Stare pocztówki w rękach koneserów tej dziedziny sztuki są traktowane jak diamenty. Mają swoją wartość emocjonalną. Przede wszystkim. Cieszą oko. Radują duszę. Są i pozostaną na zawsze małym dziełem sztuki. Tym bardziej, jeśli przedstawiają kobiety, które z natury rzeczy- w naszym kręgu cywilizacyjnym- są tą lepszą połową ludzkości. W tym piękniejszą.
Oczywiście te akurat fotki mają wartość bardziej historyczną niż np. kulturową. bo z innej strony patrząc, to te pocztówki sa reliktem bardzo niewesołej dla Chińczyków epoki. Jeśli o zaborach i okupantach mozna mówić w ten sposób.
Niestety nigdzie indziej nie znalazłem tego typu materiałów. Jeśli czytelnicy mają jakieś źródła w których takie fotografie się znajdują,bardzo prosze o ich udostępnienie.
P.S. Linki do wszystkich moich plików MP3 na You Tube:
Moje credo:skromna osoba niegodna poznawania wspaniałych talentów, tylko sprawdza, czy to prawda, że nigdy nie pojmie ducha tej wielkiej kultury. _____________________________________________________ Zapraszam do czytania mojego blogu polityczno- makroekonomicznego "Chiny widziane z daleka". _____________________________________________________"W Chinach ideałem mężczyzny był przez stulecia młodzieniec-uczony i poeta, o wrażliwej duszy artysty, pretendujący do roli mandaryna-administratora, dzięki swej pracowitości, uczoności i cnotom moralnym zdobywający wysoką pozycję społeczną. Gardził on wszelkimi działaniami wymagającymi siły fizycznej, gdyż trenował jedynie swój umysł i samodyscyplinę, nie zaś ciało."- prof. Gawlikowski ________________________________________________ __ Adres: wiesiekp@poczta.onet.pl
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura