Znamy w Polsce wiele wędrownych ptaków. Do najbardziej znanych należy bocian. Chińczycy w północnych regionach mają między innymi dzikie gęsi i łabędzie. To właśnie te ptaki przylatują i osiedlają się nad jeziorem Shahu w regionie autonomicznym Hui w prowincji Ningxia w północno zachodnich Chinach, gdy tylo nastaną ciepłe dni. Tak właśnie jest tam teraz.
A tak na marginesie: czy ktoś kiedyś widział lub przeczytał podobną notkę PAP-u? Czy u nas walka polityczna musi przysłaniać cały pozostały świat? Czy nie możemy trochę się wyluzować? Od czasu do czasu.
Źródło; Xinhua
Moje credo:skromna osoba niegodna poznawania wspaniałych talentów, tylko sprawdza, czy to prawda, że nigdy nie pojmie ducha tej wielkiej kultury. _____________________________________________________ Zapraszam do czytania mojego blogu polityczno- makroekonomicznego "Chiny widziane z daleka". _____________________________________________________"W Chinach ideałem mężczyzny był przez stulecia młodzieniec-uczony i poeta, o wrażliwej duszy artysty, pretendujący do roli mandaryna-administratora, dzięki swej pracowitości, uczoności i cnotom moralnym zdobywający wysoką pozycję społeczną. Gardził on wszelkimi działaniami wymagającymi siły fizycznej, gdyż trenował jedynie swój umysł i samodyscyplinę, nie zaś ciało."- prof. Gawlikowski ________________________________________________ __ Adres: wiesiekp@poczta.onet.pl
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości