Jakiś Hubert A Janiszewski w Rzepie:
Janiszewski: Przemysł pilnie potrzebuje zielonej energii
Wysokie ceny energii, wynikające z państwowego monopolu jej produkcji z węgla z nierentownych kopalń, plus monopol przesyłu – oto jedna z przyczyn spadku konkurencyjności naszego przemysłu.
To jest rozumowanie, jakie widzieliśmy za komuny:
Gospodarka pada, w sklepach pustki, niedokończone inwestycje stoją i się rozpadają, eksport leży, wszelka produkcja czegokolwiek stanęła w miejscu. Co z tego wynika? Przyczyna tego stanu rzeczy jest to, że nie dość intensywnie wdrażano w życie pryncypia komunizmu. Gdyby przeprowadzono kolektywizację i zlikwidowano prywatne rzemiosło — to by kryzysu nie było.
Nie proszę Pana. Wysokie ceny energii nie biorą się stąd, że energia jest produkowana z węgla, ale stąd, że na mocy jakiś tam traktatów klimatycznych produkcję energii z węgla obłożono morderczymi podatkami — tak, aby była droga. Bez tego energia z wiatraczków czy paneli fotowoltaicznych nie m miałaby żadnych szans, aby konkurować cenowo z węglem.
Czyli zrobiono tak: Wiatraczki i panele dają energię za drogą w stosunku do energii z węgla, więc aby ludzi zmusić do przejścia na wiatraczki i panele sztucznie podniesiemy ceny energii z węgla do takiego poziomu, aby elektrownie węglowe były nieopłacalne.
A to, że mimo tego firmy energetyczne bronią się rękami i nogami przed przyłączaniem do sieci farm wiatrowych nie jest wynikiem jakichś przeszkód biurokratycznych — ale tego, że energia z farm wiatrowych jest niestabilna i grozi zniszczeniem sieci. Tyle że to są kwestie techniczne stanowiące kompletną abrakadabrę dla eko fanatyków.
Nie proszę Pana, przemysł nie potrzebuje zielonej energii. Przemysł potrzebuje taniej energii. Zielona energia nie jest i jeszcze długo (pewnie nigdy) nie będzie tania. Wyjściem z gospodarczego dołka nie jest rozbudowa farm OZE, tylko wypowiedzenie traktatów wprowadzających obowiązek kupowania uprawnień do emisji CO2. To momentalnie spowoduje spadek cen tradycyjnych źródeł energii, kopalnie znowu będą opłacalne i kraj ruszy do przodu.
To jest droga. Jeżeli się to Panu nie podoba, to zdradzimy Panu coś: Trump dokładnie to zrobi w Ameryce. A gdy ceny amerykańskie energii zaczną stanowić znikomy procent cen energii w Europie — to przemysł europejski tego nie wytrzyma. Zielony Ład upadnie, czy się to Panu podoba, czy nie.
Pan Janiszewski za stwierdzenie „Przemysł pilnie potrzebuje zielonej energii” trafia do Galerii Durniów.
Inne tematy w dziale Technologie