zastanawia się w Gazwybie Zuzanna Kufel.
Nie wiemy, czy faktycznie kobiety widzą gorzej. Ale zastanawia Nas coś innego:
Gazwybowe panie – pisarczyki w kółko piszą, że kobiety zarabiają gorzej, że jest mniej kobiet w zarządach czegoś tam, że kobiety to albo kobiety tamto. Ale skąd one biorą te statystyki?
Żeby ustalić, czy kobiety zarabiają gorzej, trzeba wziąć listę pracowników jakiejś firmy, podzielić ja na dwie listy — na jednej kobiety a na drugiej mężczyźni, dla każdej listy obliczyć średnie zarobki – i porównać.
Ale jak można pracowników podzielić na kobiety i mężczyzn jeżeli profesoressa doktoressa Środowa publicznie i jednoznacznie stwierdziła, że, cytujemy:
nie mamy ani jednej cechy, ani jednej, ani genetycznej, ani fizjologicznej, ani medycznej, która by jednoznacznie decydowała kto jest kobietą kto jest mężczyzną
No to jak można robić jakieś statystyki porównujące, że kobiety to czy tamto a mężczyźni to czy tamto skoro nie można powiedzieć kto jest mężczyzną a kto kobietą?
Publiczną dyskusję na łamach Gazwybu na ten temat między Panią Zuzanną Kufel a doktoressą Środową bardzo byśmy zobaczyć chcieli.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo