Wyborczy skandal w Wielkiej Brytanii lekcją kultury politycznej dla Polski

pitoli w Rzepie jakiś Jan Romanowski. Niby że coś tam z hazardem było skandalem, ale w Wielkiej Brytanii to sobie poradzili a w Polsce nie. Typowy tekst propagujący pedagogikę wstydu i mający Polaków wbijać w kompleksy: jacy to nasi politycy są okropni, nie to, co ci na Zachodzie.

A Wielki Wódz powtarza swoje: Nie kochani. Polska klasa polityczna jest mądrzejsza, bardziej odpowiedzialna i uczciwsza niż na Zachodzie. Przestańcie mieć kompleksy!

Nie ma w Polsce polityków tak skorumpowanych jak hrabina Jeleń.

Nie ma aż takich idiotów jak politycy niemieccy, którzy świadomie i z premedytacją prowadzą do de industrializacji swojego kraju.

Nie ma takich durniów jak w Niemczech czy Szwecji, którzy świadomie zalewaliby swój kraj nachodźcami.

Brytyjscy konserwatyści od Johnsona po Sunaka ostentacyjnie i z fanatycznym uporem odmówili kiwnięcia palcem aby powstrzymać falę nachodźców zalewających Wyspy a podsyłanych im przez Francję. Polscy przywódcy przynajmniej próbują coś robić.

W polskiej klasie politycznej mendy takie jak hrabina Von Und So Weiter ziejące nienawiścią i pogardą dla swojego kraju ciągle są jeszcze wyjątkami. W polityce brytyjskiej - zwłaszcza wśród polityków Partii Nieróbstwa lub w partiach szkockich — tacy ludzie są normą.

Zapewniamy Pana Romanowskiego, że jak trochę poszuka to znajdzie mnóstwo wypowiedzi Brytyjczyków w stylu: "Gdybyśmy my mieli polityków takich jak Polacy! Dlaczego nie możemy takich mieć!"