Życie Stolicy ujawnia nowy przykład jak to obecna koalicja rządząca, zamiast doprowadzić do naprawy sytuacji w spółkach państwowych, doprowadza je do ostatecznego upadku. Tak się też dzieje ws. RSSI.
28 czerwca walne zgromadzenie powołało 3 nowych członków rady nadzorczej spółki RSSI tj. Magdalenę Mokwińską, Grzegorza Wykowskiego i Grzegorza Kukurykę. Poprzedni członkowie rady Małgorzata Łyjak i Marcin Skrobek złożyli w dniu 19 marca rezygnację z dniem 28 czerwca br. Jak wynika ze złożonych oświadczeń:
Powodem rezygnacji z pełnionej funkcji członka rady nadzorczej jest zaistniała sytuacja w Spółce, sprowadzająca się do uniemożliwienia wykonywania przez członków Rady Nadzorczej czynności nadzoru nad Spółką, określonych w szczególności w art.219 kodeksu spółek handlowych oraz Statucie Spółki. Nie do zaakceptowanie jest trwałe i skuteczne eliminowanie członków Rady Nadzorczej Spółki do dostępu do informacji Spółki, jak i czynności dokonywanych przez inne organa Spółki, co znajduje potwierdzenie w braku przekazywania informacji wnioskowanych przez członków Rady Nadzorczej oraz braku odniesienia się do proponowanych prze członków Rady działań dotyczących Spółki.
Trzeci członek rady przewodniczący Piotr Szadkowski złożył 25 kwietnia rezygnację z dniem 30 czerwca przytaczając jako przyczynę – brak realizacji przez Spółkę, założonej strategii zgodnie z przyjętym Biznesplanem.
Dodajmy, że 3 kwietnia br. Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie (czyli dyrektor generalny KOWR) podjęło uchwałę o likwidacji spółki i powołania likwidatora Michała Mistrzaka. Ten ostatni jak się okazuje będzie miał wynagrodzenie wyższe niż wynika to z przepisu ustawowego?
Czy spółkę należy likwidować, czy nie można było ją uratować?
Rolno Spożywcza Spółka Inwestycyjna została zarejestrowana w grudniu 2022 roku z kapitałem 200 mln złotych. Cel był szczytny: spółka miałaby wspierać rynek rolno-spożywczy i uzupełniać działalność Narodowego Holdingu Spożywczego… „Nowy podmiot będzie miał możliwość inwestowania poprzez przejmowanie upadających na rynku rolno-spożywczym zakładów np. przetwórczych, magazynów, chłodni” – zapewniał wiceminister rolnictwa Ryszard Bartosik.
Na czele spółki stanął Marcin Kaczmarczyk, działacz PiS z województwa świętokrzyskiego, absolwent Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie. Wiceprezesem spółki RSSI był 37-letni Piotr Wyrzykowski, który w 2022 r. pełnił funkcję dyrektora gabinetu wiceministra rolnictwa Rafała Romanowskiego, nadzorującego działalność Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.
Po pół roku prasa rozpisywała się o spółce widmo, o kosztach i braku osiągnięć.
Jak wynika ze sprawozdania finansowego Spółka osiągnęła w roku 2023 stratę blisko 166 mln 101 tys. 641 złotych, co jest przywołane dla uzasadnienia postawienia Spółki w stan likwidacji. Ale rzeczywistość jest bardziej złożona. Strata podatkowa (czyli przychody pomniejszone o koszty uzyskania przychodu) wyniosła 13.214.046 złotych. Skąd ta różnica? Otóż w rachunku strat i zysków uwzględnia się także inne koszty czyli np. aktualizacja wartości aktywów niefinansowych (152.785.527 zł). Pytanie co się pod tym kryje?
Tak czy inaczej Spółka była pod koniec 2023 roku już w złym stanie. Trzeba było podjąć szybkie działania naprawcze. Dlaczego tak się nie stało?
W przypadku spółek w trudnych sytuacjach, nie robi się konkursów piękności, tylko się składa właściwym menedżerom stosowną ofertę. I nie chodzi tylko o pieniądze, ale o swobodę działania i uprawnienia. KOWR działa jednak według biurokratycznych procedur. Zresztą wydaje się, że nie było realnej woli uzdrowienia tej Spółki, tylko zwyczajnie – jej likwidacji.
Wracając do RSSI, przypatrzmy się osobie likwidatora.
Michał Mistrzak (ur. 1975 r.) pochodzi z Wrocławia ukończył studia prawnicze i zarządzania. Przez dwadzieścia lat służył w Policji, zajmując się zwalczaniem przestępczości zorganizowanej. 17 września 2021 tymczasowo objął obowiązki Głównego Inspektora Ochrony Środowiska a 28 grudnia tegoż roku został powołany na Głównego Inspektora Ochrony Środowiska. W sierpniu 2022 zdymisjonowany na skutek niedostatecznej reakcji na katastrofę ekologiczną na Odrze. W grudniu 2022 objął stanowisko wiceprezesa spółki PKO BP Finat (wykreślony z KRS w marcu br.)
Czemu osoba, która zajmowała wysokie stanowiska za czasów PIS, raczej policjant aniżeli menedżer, została powołana likwidatorem Spółki, i to jak wynika ze strony gov.pl z wynagrodzeniem wyższym niż ustawowym? Wiele osób nie jest w stanie tego zrozumieć.
Być może RSSI był nie do ratowania, ale nie podjęto nawet próby. Najwyraźniej nie było woli uzdrowienia.
W przypadku Elewarru jest podobnie, ale to już odrębna historia.
Inne tematy w dziale Polityka