1 stycznia na wezwanie Prawa i Sprawiedliwości odbędzie się Protest Wolnych Polaków.
Pierwotnie protest miał dotyczyć przejęcia mediów publicznych przez nowych rządzących, które było dość kontrowersyjne w realizacji.
Przed budynkami TVP a nawet w Sejmie były już słychać okrzyki "Wolne Media". Kiedyś skandowała je opozycja (dzisiejsi rządzący), a teraz skanduje je Prawo i Sprawiedliwość czyli dzisiejsza opozycja (a niegdyś rządzący).
Ale dynamika zdarzeń politycznych jest tak duża, że protest ten będzie także dotyczył kwestii praworządności (czyli skazania, pozbawienia mandatu i nakazów zatrzymania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika).
A zatem nie można wykluczyć, że usłyszymy okrzyki "praworządność", "Wolne sądy" , "Konstytucja" itd.
Termin niekorzystny, w środku tygodnia, po godzinach pracy, w ciemności, pogoda mroźna. Z tych racji należy się spodziewać ograniczonej frekwencji.
Czy protest okaże się zatem sukcesem? Przekonamy się...
Inne tematy w dziale Polityka