Administracja Obamy nadal zobowiązuje się zrealizować wszystkie cztery fazy budowy systemu obrony antyrakietowej (EPAA) - podkreśliła na Wrocław Global Forum 2012 Ellen Tauscher, podsekretarz stanu USA ds. kontroli zbrojeń
- NATO nadal jest podstawą naszego wspólnego bezpieczeństwa, naszej wolności i naszego dobrobytu. I chociaż czasy i wrogowie się zmieniają, to fundamentalne powodu do naszego sojuszu pozostają niezmienne - podkreślała Tauscher, która jako pracownik Departamentu Stanu już czwarty raz odwiedziła Polskę, pochwaliła nasz kraj za to, że wciąż zwiększa wydatki na obronność w odniesieniu do PKB.
Podkreśla, że nawet jeśli USA zmieniają strukturę swoich sił w Europie, „tak by lepiej odzwierciedlała zagrożenia XXI wieku”, to chcą, aby Europa nadal była ich partnerem i nadal są gotowe wywiązać się ze zobowiązań wynikających z art. 5 Traktatu Północnoatlantyckiego.
Przedstawicielka Departamentu Stanu zaznaczyła jednocześnie, że „USA i NATO nie widzą już dłużej w Rosji wroga”. - Musimy odejść od wyścigu zbrojeń między Wschodem a Zachodem, który zdominował XX wiek. Nie stać go już na nas. Dlatego powinniśmy skupić się na obszarach, w których możemy współpracować - przekonywała podsekretarz Tauscher, zwracając uwagę, że Stany Zjednoczone i Europa z sukcesem współpracują z Rosją w takich kwestiach jak zapobieganie rozprzestrzenianiu broni masowego rażenia, redukcja arsenału nuklearnego, walka z narkotykami oraz organizacjami terrorystycznymi.
- NATO słusznie skupia się na zagrożeniach XXI wieku - podkreśliła Tauscher. - I właśnie z powodu zagrożeń XXI wieku administracja Obamy nadal zobowiązuje się zrealizować wszystkie cztery fazy systemu obrony antyrakietowej - dodała. Podczas rozmowy z dziennikarzami „Salonu24”, Uważam, Rze”, „TOK FM” i „Gazety Wyborczej” podkreślała zaś, że ma nadzieję, że władze w Moskwie dadzą się w końcu przekonać, iż tarcza nie jest wymierzona w Rosję i że tę polityczną deklarację potwierdzają zwyczajne prawa fizyki, które sprawiają, iż tego systemu po prostu nie da się wykorzystać do neutralizacji rosyjskiego arsenału rakietowego.
- Chcę też jasno powiedzieć, że choć Stany Zjednoczone są gotowe do współpracy z Rosją, to nie zgodzą się na żadne warunki wstępne postawione przez rosyjski rząd, które ograniczałyby możliwości naszego systemu - podkreśliła podsekretarz Tauscher na Wrocław Global Forum 2012.
Zaznaczyła również, że tarcza w ograniczonym zakresie już funkcjonuje. NATO - w ramach systemu obrony antyrakietowej - ma już radar (w Turcji), pierwsze rakiety przechwytujące oraz dowództwo całego systemu (w Niemczech). Elementy tarczy antyrakietowej w Polsce mają powstać w czwartej fazie projektu, planowo do 2018 roku.
Inne tematy w dziale Polityka