Zajęcia seniorów

Dzieci wyprowadzają się z domu, uzyskujemy status emeryta… i życie się nam zmienia. Nie potrzebujemy wcześnie rano wstawać, wywiązywać się z obowiązków, a utarte przez lata ścieżki przestają być pomocnymi. Następuje zagubienie i pustka.
Dawno temu mieliśmy marzenia i zainteresowania, które zarzuciliśmy z powodu braku czasu. Wiele pragnień odłożyliśmy na okres, kiedy obowiązki przestaną nas ponaglać. Może ten upragniony moment nastąpił?

Jak sobie z tym radzą Chińczycy?

Chińczycy fizycznie i mentalnie są nacją stadną. Dobrze się czują w dużym gronie. Wieczorny posiłek musi być zjedzony w dużym gronie, różne zajęcia odbywają się wśród wielu uczestników i gapiów.
Wynika to z dwóch powodów. Pierwszy z liczebności mieszkańców – wolnego skrawka dla siebie trudno znaleźć. Drugi z filozofii konfucjańskiej, gdzie należy dbać o interes grupy, a nie osobnika. Na indywidualność nie ma miejsca.

Chińczycy są ciepli, pogodni, optymistyczni, pomocni, towarzyscy, pracowici, ambitni... I co dziwniejsze nie muszą być wcale bogaci, żeby być szczęśliwymi.

Chińczyk lubi wychodzić z domu, ruszać się i działać.
Podstawowym zajęciem jest uprawianie w parkach Tai Chi Chuan. To stara chińska sztuka poruszania się, samodoskonalenia poprzez naukę panowania nad własnym ciałem i umysłem. Początkowo była uprawiana przez wojowników, a następnie przejęta przez mnichów i zwykłych ludzi. Przynosi ogromne walory zdrowotne. Jest formą rekreacji ruchowej, którą mogą uprawiać osoby w różnym wieku i o różnej sprawności fizycznej.

Sztuka piękna ma zasadniczą funkcję w społeczeństwie, zwłaszcza w kaligrafii. Obok muzyki, poezji i malarstwa winna być opanowana przez wykształconego Chińczyka. Ten wyjątkowy sposób pisania jest prawdziwym obrazem wykonanym za pomocą pędzla kaligraficznego. Powstałe efekty stają się wyrafinowanym dziełem.
Emeryci oprócz malowania znaków chińskich na papierze czy jedwabiu, przenoszą się z ogromnym pędzlem i wiadrem wody do parków. Przy zgromadzonej publice malują na chodniku znane sentencje historii Chin. Jest to połączenie pracy umysłowej z fizyczną. Mózg pracuje i podpowiada jaką kolejką kreskę postawić i w jaki sposób. Natomiast mięśnie rąk i nóg są również zmuszane do pracy. Bo wiadro wody trzeba przenosić, a olbrzymim pędzlem, niczym miotłą, precyzyjnie ruszać.

Muzyka ma również duże znaczenie w Państwie Środka. Stanowi istotną formę chińskiej sztuki, bardzo starą i różnorodną. Emeryci spotykają się w parkach, solo lub w kapeli przygrywają na tradycyjnych instrumentach.

Również można spotkać grupki wiekowych artystów, którzy występują z ariami klasycznej chińskiej opery. Jest to połączenie śpiewu, muzyki, recytacji oraz posługiwanie się mową ciała czyli gestem i ruchem.

Od dynastii Tang, wśród konkubin cesarskich, nastała moda posiadania świerszczy w małych koszyczkach. W pałacu cesarskim podczas samotnych chwil w dzień i w nocy kobiety słuchały śpiewu. Do dziś starsi ludzie urozmaicają sobie ciszę pustego mieszkania ich hodowaniem.

Natomiast od dynastii Song popularną rozrywką stały się walki świerszczy. Odtąd się rozprzestrzeniły bitwy świerszczy, przy okazji hazard się szerzy, bo warto się zakładać. Hodowla odbywa się w małej bambusowej lub metalowej klateczce.

Kolejnym przyjacielem może być azjatycki szpak, gwarek czczony lub inny ptaszek posiadający zdolności do naśladowania mowy ludzkiej oraz wszelkich usłyszanych dźwięków. Niektóre z nich wdadzą się w konwersację, wypowiadając całe zdania oraz zaśpiewają prostą melodyjną piosenkę. Poprzez kiwanie główką i tułowiem sprawiają wrażenie jakby tańczyły. Starsi ludzie z klatkami wychodzą do parku pochwalić się swoim ulubieńcem, przy okazji zamaszyście kiwając klatką. Dzięki temu ptaszek, żeby utrzymać się na swojej żerdzi musi pracować skrzydłami. A właściciel również się gimnastykuje wymachując klatką, no i chodząc.

Chińczycy uwielbiają różnego rodzaju gry i są hazardzistami. Spędzają grając w chińskie szachy, madżonga, gry karciane i domino.

W Chinach na 10 mężczyzn przypada zaledwie 8 kobiet. Rodzice, aby przyspieszyć związek małżeński pociechy sami wychodzą na poszukiwanie dobrej partii dla swych dzieci. Ruchome biura matrymonialne istnieją w parkach dużych miast, w znanych miejscach dla zainteresowanych. Zwłaszcza osoby z prowincji wieszają w parkach anonse matrymonialne, szukają przyszłego zięcia lub synowej. Kartki A4 w plastikowych koszulkach precyzują oczekiwania, opisują zalety i podają kontakt telefoniczny.

Budowanie i puszczanie latawca to w Chinach tradycja sprzed dwóch tysięcy lat. Również zadanie dla dorosłych i staruszków. A ile przy tym frajdy i gimnastyki podczas puszczania kolorowych konstrukcji naśladujących wyglądem ptaki, zwierzęta i mityczne stworzenia. W sferze duchowej wysyła się dzięki nim życzenia, które odbiera wiatr, aby zwiększyć szczęście i poprawić zdrowie. Również w tej formie przesyła się prezenty zmarłym.

W Chinach można spotkać ciekawe osoby w starszym wieku. W poprzednich notkach poznaliśmy najstarszego absolwenta, który w wieku powyżej dziewięćdziesięciu lat uzyskał licencjat oraz tytuł magistra i pracuje nad doktoratem, a także modela – najseksowniejszego chińskiego dziadka.

Chińskie panie nie pozostają w tyle, również się zajmują modelingiem w starszym wieku. Ma Yinhong zadebiutowała zaledwie dwa lata temu, a jest już poszukiwana, pracując dla takich marek jak Dolce & Gabbana. W wywiadzie stwierdziła: Nigdy nie wychodzę bez przebrania się i makijażu. Nigdy nie pozwalam sobie wyglądać jak babcia.

 Chińskie i międzynarodowe wytwórnie poszukują starszych modeli, ponieważ seniorzy coraz częściej wydają więcej na siebie. Są pożądanym rynkiem odzieży, kosmetyków i podróży. Dotychczas interesowały ich jedynie ubezpieczenia na życie oraz reklamy opieki zdrowotnej, obecnie interesują się jakością swego życia. A dobre samopoczucie również objawia się w zadbanym i interesującym wyglądzie. Siwe włosy i zmarszczki, to kolej życia. O wygląd i zdrowie można samemu zadbać. Przedstawienie starszych modeli w aktywnym, młodzieńczym stylu życia dobrze się sprzedaje w kulturze z silną tradycją szacunku wobec starszych.

Chińscy seniorzy mieszkający w miastach nie siedzą w domu, poszukują własnego miejsca w życiu. Aktywność umysłowa i fizyczna przedłuża im życie w lepszym zdrowiu

..............

Polecam Chronologiczny spis treści oraz Tematyczny spis treści niniejszego blogu.