Hanshi, dosłownie Święto Zimnego Pożywienia (寒食 节), to starożytna tradycja chińska, obecnie stanowiąca początek trzydniowych uroczystości Festiwalu Qingming (清明节). Hanshi, który przypada 4 lub 5 kwietnia (w bieżącym roku 5 kwietnia), bywa zwykle 105. dniem po Dongzhi, czyli przesileniu zimowym, kiedy przy rodzinnym stole Chińczycy wspólnie spożywają tangyuan (湯圓), ryżowe kuleczki z różnymi nadzieniami.
Genezą tradycji Hanshi jest opowieść o księciu Chong’er z państewka Jin Okresu Wiosen i Jesieni (770 – 480 r. p.n.e.). Kiedy przebywającego na wygnaniu, drugiego z synów władcy, diuka Xian, około roku 655 p.n.e. dręczył głód, jego oddany przyjaciel Jie Zhitui (介 之 推) podał pożywną zupę wraz z mięsem. Zaskoczony niezrozumiałą sytuacją Chong’er, z powodu kradzieży zapasów podczas podróży przez państewko Wey, starał się dociec jak przyjacielowi udało się zdobyć odrobinę mięsa… i co się okazało… Jie Zhitui odciął kawałek swego uda i ugotował na nim pożywny, ratujący życie, wzmacniający wywar. Chong’er poruszony poświęceniem przyjaciela, obiecał sowitą nagrodę w przyszłości.
Kiedy wygnaniec stał się diukiem Wen z państewka Jin, chciał podziękować Jie za uratowanie mu życia i nakazał odnalezienie swojego dobroczyńcy oraz przyjaciela, gdyż ten już przeszedł na emeryturę i udał się w odległe góry wraz z matką. Jie nie miał politycznych ambicji, dlatego mimo kilkukrotnych posłannictw, nie uważał za stosowne spotkać się z diukiem. Jego niechęć do spotkania wynikała z krytycznego podejścia do sposobu sprawowania władzy oraz bardziej idealistycznego postrzegania życia, ponieważ był on poetą i muzykiem. Nie chciał się pogodzić z tym, że sprawowanie władzy musi być bardziej pragmatyczne, a idee nie w całości można urzeczywistnić. Kiedy Jie zdecydowanie pozostawał w odosobnieniu, wtedy zirytowany władca nakazał rozpalić olbrzymie ogniska z trzech stron góry, aby Jie musiał wynurzyć się z ukrycia. Niestety ogień wymknął się spod kontroli, a Jie wraz z matką spalili się żywcem, gdyż w ramach protestu przeciw pogwałceniu ich woli przywiązali się do drzewa.
Wstrząśnięty obrotem sprawy, w swej skrusze diuk Wen nazwał górę Jie i założył miasto Jiexiu, równocześnie inaugurując Festiwal Zimnego Pożywienia jako okres pamięci poświęcony Jie Zhitui. Przepełniony wyrzutami sumienia diuk Wen nakazał, aby uczcić wzór poświęcenia i lojalności przyjaciela, dlatego przez trzy dni – bo tyle trwał pożar lasu ̶ corocznie w tym czasie zabronione było rozpalanie ognia, a wszystkie spożywane potrawy miały być zimne. Chong’er w miejscu śmierci przyjaciela i jego matki wzniósł świątynię na jego cześć. Późniejsze uroczystości przeistoczyły się w czczenie przodków podczas przesilenia zimowego przez okres miesiąca.
W przyszłości, a powodu uciążliwości przeniesiono je na wiosnę i ograniczono do trzech dni dołączając do piątego słonecznego terminu wschodnioazjatyckiego kalendarza księżycowego, Qingming (106,5 dnia po równonocy zimowej). Na początku kwietnia w Chinach jest coraz cieplej, pąki pojawiają się na większości roślin, rolnicy zasiewają pola i dostarczają wodę do pól ryżowych, dlatego ten okres był wymarzonym na uroczystości. Za panowania dynastii Tang uroczystości ograniczono do jednego dnia, a po połączeniu z Świętowaniem Qingming, do dziś trwają trzy dni.
Śmierć w płomieniach Jie stała się kanwą do powstania chińskiego powiedzenia, które można przetłumaczyć jako: „chociaż niektórzy mogą spalić całą górę, inni nie mogą nawet przygrzać swego ryżu”.
Festiwal Zimnego Pożywienia nie jest oficjalnym świętem w krajach azjatyckich, ale jest przestrzegany przez Chińczyków, Koreańczyków i Wietnamczyków. Jednak najbardziej uroczyście jest spędzany w mieście Jiexiu i Górze Mian w prowincji Shanxi, gdzie pamięć o wyjątkowym Jie jest do dziś znana. Wciąż istnieje tam mała świątynka upamiętniająca Jie (Jièshéngé, 介 神 阁 ), a popularną potrawą są ryżowe kuleczki zmieszane z trawą jęczmienną, wypełnione słodką czerwoną lub czarną pastą z fasoli, qingtuan.
W późniejszych czasach Święto Hanshi przyćmiło słynne Święto Qingming, rozpoczynające się dzień po Hanshi. Obecnie w zakres tradycji Święta Hanshi należy odwiedzanie grobów przodków, pikniki, walki kogutów, gry na huśtawkach, gra w piłkę, trzepanie koców, przeciąganie lin itp.
Tak podaje legenda i tradycja…
A jak do wydarzeń ustosunkowali się ówcześni kronikarze?
W Kronice Wiosen i Jesieni (春秋, Chūnqi), oficjalnej kronice państewka Lu obejmującej okres od 722 do 481 r. p.n.e., a zarazem najwcześniejszych z zachowanych chińskich tekstach, mających postać rocznika opisującego wydarzenia historyczne, znaleźć można fragment kłótni Jie z matką dotyczący jego przyszłości po wstąpieniu Chong’er na tron. Jie nie potrafi zrozumieć dlaczego przyjaciele niedoli wygnania Chong’er obecnie piastują wysokie stanowiska w rządzie nowego władcy. Ponieważ nie chce do nich dołączyć, matka akceptuje jego wycofanie i zamieszkanie na pustkowiu góry. Chong’er w ferworze pierwszych poczynań faktycznie zapomina o wiernym Jie, jednak po ustabilizowaniu się sytuacji poszukuje przyjaciela, starając się go wyróżnić… niestety bezskutecznie.
Pieśni Chu (楚辞, Chǔcí) - antologia chińskiej poezji autorstwa Qu Yuan i Song Yu żyjących w okresie Walczących Królestw (480 – 221 r. p.n.e.) w państewku Chu – wychwalają Jie za lojalność i odpowiednie zachowanie wynikające z zapomnienia jego przysług dla pana.
Roczniki zebrane przez Lü Buwei, kanclerza państewka Qin (291 – 235 r. p.n.e.), wychwalają jego altruizm i brak osobistych ambicji.
Liexian Zhuan (列仙传), inaczej Biografie Nieśmiertelnych, najstarszy z zachowanych chińskich kanonów taoistycznych z czasów dynastii Han, nobilitowało Jie na nieśmiertelnego taoistę.
Po raz pierwszy o Święcie Zimnego Pożywienia można przeczytać w pismach filozofa Huan Tan (4 BC – 28 AD), z których się dowiadujemy, że plemiona Taiyuan (północnych regionów), aby uczcić pamięć o Jie Zhitui, unikały używania ognia przez pięć dni w okresie zimowym, nawet wobec dzieci i osób ciężko chorych. Twierdzono, że w ten sposób nie zdenerwuje się ducha zmarłego. Niestety ta tradycja doprowadzała do śmierci wielu osób. Dlatego sędzia Zhou Ju w 130 r. n.e. wypowiedział się, że mędrzec Jie zapewne nie chciałby, aby ku czci jego pamięci umierali niewinni. Niewiele to wpłynęło na zachowanie ludzi, a dopiero przeniesienie uroczystości na okres wiosenny definitywnie zmieniło przyzwyczajenie. I od tej pory tj. 105 dni po święcie dongzi (równonocy zimowej) połączono Święto Zimnego Pożywienia ze Świętem Qinming, choć wielu tradycjonalistów nie chciało zmienić swoich przyzwyczajeń, nawet kosztem śmierci słabszych.
Od czasów dynastii Tang Święto Zimnej Żywności wraz z Kultem Przodków i Świętem Qindming stały się jednymi z najważniejszych w Chinach – oczywiście oprócz Nowego Roku.
W VI wieku Góra Mian, na której spotykano poczerniałe drzewa stała się miejscem kultu Jie Zhitui i cieszyła się sławą cudotwórczą.
Tradycyjnym zimnym pokarmem tej uroczystości jest lǐlào ( 醴 酪 ) – kleikowe słodkie racuchy w kształcie stożka z morelami.
Jie Zhitui był arystokratą państewka Jin, poetą i kompozytorem muzyki na chińską cytrę, guqin. Służył na dworze księcia Xian, ojca Chong’er. Jie od początku towarzyszył księciu Chong’er w wygnaniu. Z czasem do nich dołączyło wielu wykształconych młodych ludzi z państewka Jin. Kidy wreszcie drugi syn władcy Jin stanął na piedestale, Jie nie akceptując zajmowania stanowisk w nowo powstałym rządzie przez byłych przyjaciół tułaczki, ostro ich krytykując, a będąc nieśmiałym, z czasem nie miał już odwrotu od swojego sądu, dlatego postanawia wycofać się z życia publicznego i zerwania kontaktu z przyjaciółmi. Książę zajęty tworzeniem własnego rządu, zaniechał dopilnowania aby wszyscy którym zawdzięcza swój powrót zostali nagrodzeni. Jie w ramach protestu przybija na bramie pałacowej swój wiersz, w którym oficjalnie zawiadamia o ukryciu się w góry. Chong’er rozpoznaje autora, i kiedy zrozumiał swój błąd poszukuje Jie. Ten jednak zacietrzewiony z swoim żalu nie daje się przekonać do spotkania z nowym władcą.
Zniknięcie Jie z pola widzenia Chong’er najprawdopodobniej wynikało z jego nieśmiałości i skromności.
Chong’er wywiązał się z obietnicy, w różnym stopniu rewanżując się za wieloletnią pomoc i bycie przy nim. Obdarowanych podzielił na trzy grupy: pierwsi to ci co poszli za nim na wygnanie, drudzy to ci którzy wspomogli go finansowo, a trzeci to ci którzy pomogli powrócić do ojczyzny. Apelował do tych których mógł niechcący pominąć, aby do niego się zwracali. Jie nie chciał.
Jie jest wymieniany jako autor kilku wierszy i tekstów piosenek, dziś trudnych do odtworzenia ze względu na dialekt starochiński. Najczęściej wspominane to: „Smok i wąż” (龙蛇 歌, Lóngshégē) i „Pieśń smoka i węża” (龙蛇 之 歌, Lóngshé zhī Gē) zawarte w Pieśniach Qin. Opowiadają historię pięknego smoka pozbawionego rogów, łuski i skrzydeł z powodu nałożonej kary i zazdrości Nieba. Na Ziemi staje się bliskim przyjacielem węża. Jednak wąż z czasem przyjmuje do wiadomości, że obaj pochodzą z różnych światów i dlatego, gdy smok, któremu wybaczono winy, wraca do swoich, godzi się z opuszczeniem przez przyjaciela. Do tego utworu powstała piękna melodia na guqin. A na podstawie tych pieśni stworzono powiedzenie „ aby być pogodnym , nie można patrzeć wstecz”, które przypisano do Nauczyciela, który stracił swoją ambicję (士 失 志 操, Shì Shī Zhì Cao).
............................
Polecam Chronologiczny spis treści oraz Tematyczny spis treści niniejszego blogu
Chiny u Europejczyka, który stara się poznać odrębność obyczajowości, bogactwo kultury i historii wywołują całkowity zawrót głowy.
POLECAM aplikację na Android "Odkryj Chiny" – poza Polską "Ancient China". Oprócz możliwości poznania pięknych okolic w Chinach, ściągnięcia na pulpit zdjęć w rozdzielczości HD, w formie gry sprawdzimy naszą wiedzę o tych miejscach.
Nagroda za rok 2014 „Poetry&Paratheatre” w kategorii: Popularyzacja Sztuki - Motywy przyrodnicze w poezji chińskiej
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura