Jazda pociągiem może się okazać równie pożytecznym spędzeniem czasu jak zwiedzanie. Kiedy się skupimy na oglądaniu tego co za szybą, możemy dużo poznać, dowiedzieć się i wysnuć wnioski. A później tylko pobuszować po książkach i/lub wiedzy internetowej, poszerzając horyzonty o kraju, który zwiedzamy.
Jadąc z północnego zachodu na południowy wschód Chin przemieszczamy się z gór, poprzez wyżyny, aby w końcu trafić na Nizinę Chińską.
Wrażenie robi tunel Guanjiao na wysokości 3350 m n.p.m., który łączy dolne partie Wyżyny Tybetańskiej z wyżynami Chin właściwych. Do 2014 funkcjonował stary tunel o długość 4 km, a obecnie użytkowany ma aż 32 km. Podróżni zyskali na czasie, ale utracili możliwość oglądania pięknych krajobrazów.
Kolejnym ciekawym miejscem jest jezioro Qinghai znane u nas jako Kokonor. To słone jezioro jest największym w Chinach, dlatego przez starożytnych było nazywane Morzem Zachodnim. Leży na wysokości 3205 m n.p.m., a jego powierzchnia zmienia się, gdyż część z dopływów ma charakter sezonowy. Maksymalna wielkość wynosi 4500 km². Pomimo, że jest słonym jeziorem żyje w nim dużo ryb, między innymi zagrożony gatunek, karp nagi Przewalskiego, który składa ikrę w słodkich wodach, po czym powraca i żeruje właśnie tutaj. Jezioro leży na skrzyżowaniu tras migracyjnych wielu ptaków, wykorzystując Qinghai na międzylądowanie. Niestety koło dziesięciu lat temu właśnie z tego powodu miejsce to zapisało się niechlubnie, jako centralny punk roznoszenia wirusa ptasiej grypy H5N1.
Jadąc pociągiem można również poznać metodę budowy dróg i wiaduktów, co przybliżyła ta notka.
Największy obszar lessowy w świecie, 430 tys. km², leży w Chinach i obejmuje Wyżynę Lessową oraz Wyżynę Ordos. Przyroda tu wyrzeźbiła różne dziwne kształty, a ręka ludzka żyzne pola trasowe i mieszkalne pieczary. Lessy są wielowiekowymi mulistymi osadami naniesionymi przez burze piaskowe z kierunku Pustyni Gobi i Alashan. Tereny te w pierwszej chwili kojarzą się z obcą planetą.
Less składa się z drobniutkich pyłków piasku tworząc strukturę spoistą i mocną, dzięki czemu można w nim wygrzebywać pieczary służące do zamieszkania. Są to pieczary dla osób wypasających zwierzynę, ale również mieszkania czasowe właścicieli pól oraz mieszkania całoroczne.
Aby pomieszczenia te ogrzać, podobnie jak domy parterowe północnych Chin, buduje się kang, który jest połączeniem pieca i przypiecka.
Znaczna porowatość grubych szarożółtych i brunatnożółtych osadów gleby jest bardzo przydatna dla rolnictwa, gdyż umożliwia dopływ wody, minerałów oraz tlenu do korzonków roślin. Stworzone tu tarasowe pola ryżowe, i nie tylko, łączą unikatowe ukształtowanie terenu lessowego z technikami rolniczymi charakterystycznymi dla Azji Wschodniej, z rosnącą na nich roślinnością wodnolubną.
Kiedy przekracza się rzekę Huang He warto zadumać się nad jej tragicznym wpływem na rdzennych Hanów. Mimo, że te ziemie są kolebką cywilizacji chińskiej, przepływająca tędy druga pod względem wielkości rzeka (nazywana nie bez powodu Smutek Chin) w okresie 1,5 tysiąca lat doprowadziła do śmierci tysięcy istnień, gdyż aż 26 razy zmieniała swoje koryto, a nawet przez V wieków mając swoje ujście w pobliżu rzeki Jangcy.
Najbardziej przydatną dla rolnictwa jest Nizina Chińska, charakteryzująca się dużą ilością drobnych rzeczek, jeziorek połączonych między sobą kanałami irygacyjnymi. Żyzne muły, obfite deszcze i łagodne zimy stworzyły idealne warunki do uprawy roślin, stając się spichlerzem Chin, z którego Wielkim Kanałem transportowano dobra przyrody na północ, a szczególnie cesarzowi i jego rodzinie, do Zakazanego Miasta. Urodzajna gleba i wspaniały klimat umożliwiają uzyskiwać dwa, a nawet trzy zbiory rocznie, sadząc na jednym poletku, a jednocześnie zbierać na drugim, natomiast trzecie poddając kultywacji.
Wschodnia część Chin podlega, specyficznym dla tej części świata, wpływom klimatycznym – monsunom, tworzącym się u wschodnich i południowych wybrzeży Azji. Są to sezonowe układy wiatrów między oceanem a lądem, które zmieniają swój kierunek w zależności od pory roku.
Monsun letni (morski) przynoszący pogodę deszczową, występuje wskutek niskiego ciśnienia nad lądem i wysokiego nad morzem; nawiewa gorące i wilgotne powietrze znad obszarów równikowych z dużą ilością pary wodnej, która tworzy ogromne chmury z silnymi opadami deszczu.
Monsun letni ma bardzo duże znaczenie w rolnictwie, nawadniając suche obszary w głębi kontynentu. Uaktywnia się w drugiej połowie maja, a zanika na przełomie września i października. Deszcze nie tylko są ulewami, ale również ścielącymi się wszędzie grubymi warstwami mgieł. Kiedy wystawi się rękę nie czuć kropel, jednak otulająca wilgoć powoduje, że w bardzo krótkim czasie jest się od czubka głowy do stóp całkowicie mokrym. Ubranie jest przemoczone, a z nosa, brody, włosów i rąk kapie woda. Woda w kanałach i rzekach oraz niebo zlewają się w jedną, ponurą szarość. Ścieżki z bajorkami robią się śliskie i pełne żab, węgorzy, dżdżownic i pijawek. Rolnicy jednak cieszą się, bo plony będą wysokie.
Monsun zimowy (lądowy), przynoszący pogodę suchą, zimną i wietrzną, spowodowany jest wysokim ciśnieniem nad lądem i niskim nad morzem. Rozwija się w okresie od października do kwietnia, wieje prawie cały czas. Podmuchy silnych wiatrów znad lądu w kierunku oceanu porywają piasek z Pustyni Gobi odkładając się w postaci lessów. Ale nie tylko… Leżące w wielkim łuki rzeki Huang He Wyżyna Ordos i Wyżyna Lessowa z obszarami lotnych piasków, również podlegają silnym wiatrom monsunowym, które przez kilka miesięcy w roku uaktywniają wszechobecne pylaste powietrze.
Przez większą cześć roku ludność zamieszkująca ten obszar chodzi w maseczkach na twarzy, podobnie jak z powodu zanieczyszczenia powietrza przez przemysł. Aby choć w części zatrzymać piasek i pył z północy, od wielu lat Chińczycy zadrzewiają olbrzymie połacie terenów, jednak skutki tego procesu będą niestety odczuwalne dopiero przez następne pokolenia.
Nanjing to Południowa Stolica, bo tak się tłumaczy nazwę miasta, które do XV wieku pełniło funkcję stolicy Chin za czasów panowania sześciu dynastii oraz Chińskiej Republiki Ludowej, przed wojną domową w 1949r.
Nanjing położone jest nad szerokim i głębokim korytem rzeki Jangcy, dlatego przejeżdżając przez most ma się wątpliwości, czy czasem już nie jest się nad Morzem Żółtym. Widok żurawi portowych oraz statków oceanicznych nie pomaga w rozwianiu wątpliwości.
Rzeka Jancy jest żeglowna na długości 2800 km, jednak statki oceaniczne mogą dopływać tylko Nanjing, tj. 240 km od Morza Żółtego. Port ten od III do XX wieku był największym portem morskim Chin, do momentu kiedy prym przejął Shanghai. Linia brzegowa portu ma długość 208 km, co rozdzielając na brzeg północny i południowy wynosi około 100 km.
Trasa pociągu biegnie Nankińskim Wielkim Mostem, dwupoziomową stalową konstrukcją o długości 6772 m oraz szerokości 160 m, przez najdłuższą rzekę w Chinach, Jangcy. Nad torami znajduje się jeszcze jeden poziom mostu – dla samochodów. Most obsługuje około 80 000 pojazdów i 200 pociągów dziennie.
Kiedy Mao skonfliktował się ze Związkiem Radzieckim, doprowadził do zatrzymania radzieckiej pomocy wyniszczonemu narodowi chińskiemu. Sporną kwestią była nowa radziecka polityka umożliwiająca pokojowe kontakty ze Stanami Zjednoczonymi. Stosunki radziecko-chińskie uległy jeszcze większemu ochłodzeniu, gdy Chruszczow wycofał się z obietnicy dostarczenia Chinom prototypu bomby atomowej i poparcia w konflikcie granicznym z Indiami. W 1960 r. wycofano wszystkich radzieckich ekspertów z Chin. Zabrali oni ze sobą dokumentację, specjalistów i materiały 600 przedsięwzięć.
Wobec czego wykonawstwo mostu stanęło pod znakiem zapytania. Jednak oddano go do użytku w 1968 r., dzięki czemu stał się symbolem chińskiej niezależności i dumą narodową. Został zaprojektowany i wybudowany przez chińskich architektów, konstruktorów, kadrę techniczną i dziewięć tysięcy robotników, walczących przez osiem lat z silnym prądem Jangcy. Ile osób wtedy zginęło, nigdy się nie dowiemy.
Most ten jest znany podobnie jak Most Golden Gate w San Francisko, jako najczęstsze miejsce popełniania samobójstw. Miejscowy mieszkaniec, pan Chen Si, został okrzyknięty bohaterem za ocalenie ponad 300 osób planujących zeskoczyć z mostu. Od 2004 roku Chen poświęca swój wolny czas na patrolowanie mostu, aby pomóc każdemu potencjalnemu samobójcy, oferując nocleg w swoim domu oraz pomoc instytucji charytatywnych. Powstał film dokumentalny o Chen Si i niektórych nieszczęśnikach, uratowanych przez niego. Film, który zdobył wiele nagród, zatytułowano Angel of Nanjing .
Migawki z Chin to wspólny tytuł prelekcji i wystawy zdjęć wykonanych podczas pobytu w Chinach i Tybecie, Elżbiety Migdał, inspiratorki oraz współtwórczyni przebogatego cyklu Klimaty Azji, czyli nic nie zdarza się przypadkiem zaoferowanego mieszkańcom Wałbrzycha przez Bibliotekę na Piaskowej Górze.
...........................................
Polecam Chronologiczny spis treści oraz Tematyczny spis treści niniejszego blogu.
Chiny u Europejczyka, który stara się poznać odrębność obyczajowości, bogactwo kultury i historii wywołują całkowity zawrót głowy.
POLECAM aplikację na Android "Odkryj Chiny" – poza Polską "Ancient China". Oprócz możliwości poznania pięknych okolic w Chinach, ściągnięcia na pulpit zdjęć w rozdzielczości HD, w formie gry sprawdzimy naszą wiedzę o tych miejscach.
Nagroda za rok 2014 „Poetry&Paratheatre” w kategorii: Popularyzacja Sztuki - Motywy przyrodnicze w poezji chińskiej
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości