Istnieje obawa, że określenie to niestety z powody totalnej dominacji, eksploracji i eksploatacji Wyżyny Tybetańskiej przez nację Han, może przestać za jakiś czas być aktualnym. Dziś jeszcze kojarzy się z Hoh Xil (ཧོ་ཧོ་ཞི་ལི, 阿卿贡嘉), czyli z obszarem nam znanym z filmu „Kekexili: Patrol Mountain”… o czym za chwilę…
W bieżącym roku Lista Światowego Dziedzictwa UNESCO powiększyła się o dwadzieścia jeden nowych, ciekawych miejsc.
Z Polski doszły kopalnie rud ołowiu, srebra i cynku oraz system gospodarowania wodami podziemnymi w Tarnowskich Górach.
![image](//m.salon24.pl/3b345745cc399a6111bab409a078ba6a,750,0,0,0.jpg)
Natomiast z Chin Gu Lang Yu (鼓浪嶼), potocznie zwana Wyspą Fortepianów, o której można szerzej przeczytać w mojej notce sprzed dwóch lat, zapraszam.
To miejsce słynące z plaż, gdzie usłyszymy specyficzne dźwięki uderzających fal w rafy koralowe - na podobieństwo bicia w bębny. Tutaj spacerując krętymi i wąskimi uliczkami niczym we włoskich starych miasteczkach, nasze uszy dopieści muzyka wydobywana z instrumentów przez ćwiczących słynnych pianistów. Również tu zwiedzimy dwie sławne na cały świat placówki: Muzeum Fortepianów i Muzeum Organów.
![image](//m.salon24.pl/5fbdfb8506a0b8d91ca64d1bbbb0002c,750,0,0,0.jpg)
Nie trzeba koniecznie pojechać aż na Gu Lang Yu, aby usłyszeć zdolnego pianistę chińskiego. Można mieć to szczęście również w Polsce, i niekoniecznie w renomowanej sali koncertowej. Właśnie kilka dni temu w Sali Koncertowej Teatru Zdrojowego w Szczawnie Zdroju mieliśmy okazję posłuchać tajwańską pianistkę, Sylvię Tien. To, że była wspaniała świadczą aż dwa bisy. Oczywiście, gdyby nie prywatni sponsorzy, których trzeba podziwiać, wydarzenie nie byłoby możliwe.
![image](//m.salon24.pl/7a6fcab06ff9ce6d2e96d069eff856be,750,0,0,0.jpg)
Kolejnym miejscem docenionym przez UNESCO w Chinach są tybetańskie rejony Kekexili, jako największy i najwyżej położony płaskowyż świata, w którym żyje jedynie dzika zwierzyna zachowując pierwotny stan.
Pociąg jadący z Lhasy do Golmud zbliża się do naturalnej granicy pomiędzy Tybetem a prowincją Qinghai tj. pomiędzy Przełęczą Tangulla na wysokość 5072 m n.p.m. a Tunelem Fenghuoshan (o długości 1338 m, na wysokości 4905 m n.p.m. ).
![image](//m.salon24.pl/31e003549c7da518b6c99feb416f4bf5,750,0,0,0.jpg)
I tu właśnie po zachodniej stronie rozpoczyna się zupełna dzicz. Całkowita zima… na pokrywie śnieżnej ślady zwierząt.
![image](//m.salon24.pl/8fb86416ef8f3db694bafe0c6b4a3eec,750,0,0,0.jpg)
Zadziwia zlewisko rzeki Tuo Tuo, która daje początek potężnej rzece Jangcy. W górnym biegu już demonstruje swoje uroki, siłę, żywiołowość i wielkość. Cieki wodne z różnej wielkości jeziorkami to nieodłączny element tego krajobrazu.
![image](//m.salon24.pl/bd4bbde9bd5a057f68bb6acc1c0cbd6d,750,0,0,0.jpg)
Przybywanie pokrywy śnieżnej oznajmia, że zbliżamy się do bajkowej krainy Kekexili – Hoh Xil, największego pustkowia w Tybecie oraz Chinach, trzeciego takiego obszaru na świecie oraz jednej z ostatnich dziewiczych krain na Ziemi. Tereny, które nie nadają się do zamieszkania, gdyż przez cały rok hulają zimne wiatry, brak jest tlenu, w wielu miejscach wody, klimat jest suchy i zimny, ogólnie nie przystosowany do egzystencji ludzkiej, dzięki czemu tworzy raj dla dzikiej zwierzyny.
Krainę tę rozsławił na cały świat, nakręcony w 2004 r. chiński film pt. „Kekexili: Patrol Mountain”. Scenariusz oparto na faktach autentycznych, ukazuje walkę strażników przyrody z kłusownikami. Film rozpoczyna dramatyczna scena egzekucji członka patrolu wykonana przez kłusowników. Scenarzysta wykorzystał dokumenty opisujące perypetie zaangażowanych w sprawę wyjaśnienia tego mordu: dziennikarza i tybetańskiego obrońcy dzikich zwierząt. Film nominowano do wielu nagród zagranicznych i miał ogromny wpływ na rząd chiński, który zwrócił uwagę na region tybetański, los jego mieszkańców oraz ochronę zagrożonych gatunków zwierząt, a w szczególności antylopy tybetańskiej.
![image](//m.salon24.pl/743c722a0ad345e70ac22f2340a5eadb,750,0,0,0.jpg)
Kekexili to rezerwat przyrody o powierzchni 83 tys. km2 , leżący na wysokości 4800 m n.p.m. pomiędzy pasmami gór Tanggula i Kunlun, w regionach przygranicznych Tybetańskiego Regionu Autonomicznego i prowincji Qinghai. Miejsce to jest ostoją przeszło 230 gatunków dzikich zwierząt (w większości endemicznych), z których 20 jest pod ochroną, w tym: dziki jak, dziki osioł, jeleń białowargi, niedźwiedź brunatny i zagrożona antylopa tybetańska (chiru). W celu umożliwienia swobodnej migracji zwierząt, specjalnie dla tybetańskiej linii kolejowej, zostały wybudowane 33 indywidualne wiadukty na wysokości 3 do 4 metrów. Lokalizację tych przejść dostosowano do nawyków migracyjnych zwierzyny.
![image](//m.salon24.pl/8d23c331c72ff48dd07bd1cb58882ec7,750,0,0,0.jpg)
Większym zagrożeniem dla dzikich zwierząt są jednak kłusownicy, których nie są w stanie upilnować strażnicy przyrody.
Hoh Xil w języku mongolskim oznacza piękną dziewczynę. Zadziwiają pokryte śniegiem góry i murawy, jasne jeziora z odbiciem białych chmur i grupy dzikich zwierząt, przemieszczające się za pożywieniem i wodą. Piękne krajobrazy z dolinami, lodowcami, lasami kamiennymi, gorącymi źródłami. To wszystko na rozległych, falistych wzgórzach i równinach, zapewniając szeroką perspektywę.
Jadąc pociągiem przez obszar Kekexili patrzy się z rozrzewnieniem na nieskażoną przyrodę, tym bardziej, że osobiście można wypatrzeć stada antylopy tybetańskiej, dzikiego osła i dzikich jaków.
![image](//m.salon24.pl/4e13d2a4a57c7e8fb68a98a15646b895,750,0,0,0.jpg)
Mimo to, że zwierzęta znajdują się daleko od trasy pociągu, a więc są niewielkie, i tak się ma możliwość im się przyjrzeć i zrobić kilka zdjęć ich stadom. To niesamowite przeżycie, zobaczyć te zwierzęta w ich naturalnym środowisku.
![image](//m.salon24.pl/be364b7516ce264b1b74eba5db427e59,750,0,0,0.jpg)
Kij ma zawsze dwa końce… z jednej strony powinno cieszyć, że takie miejsce dziewicze jak Kekexili zostało docenione, ale…
chiński rząd nie licząc się z mniejszościami narodowymi, ich tereny traktuje niczym kolonizator, a charakter i pomysłowość rdzennych Chińczyków do robienia interesów są wszystkim znane…
Działacze protybetańscy obawiają się, że przyznanie Statusu Dziedzictwa Naturalnego może mieć nieodwracalne konsekwencje dla przyrody i Tybetańczyków. Prognozują masową turystykę, a więc degradację środowiska, zmniejszanie populacji zwierząt będących pod ochroną, dalsze niszczenie kultury tybetańskiej, kontrolę nad koczowniczą ludnością tybetańską oraz wyrugowanie jej z dotychczasowych zajęć i terenów, co od połowy XX wieku ma miejsce na większości terytorium Wyżyny Tybetańskiej.
................................
![image](//m.salon24.pl/98b23e7a762538f228d26c54fa4e2382,750,0,0,0.png)
Polecam Tematyczny spis treści i Chronologiczny spis treści niniejszego blogu
Chiny u Europejczyka, który stara się poznać odrębność obyczajowości, bogactwo kultury i historii wywołują całkowity zawrót głowy.
POLECAM aplikację na Android "Odkryj Chiny" – poza Polską "Ancient China". Oprócz możliwości poznania pięknych okolic w Chinach, ściągnięcia na pulpit zdjęć w rozdzielczości HD, w formie gry sprawdzimy naszą wiedzę o tych miejscach.
Nagroda za rok 2014 „Poetry&Paratheatre” w kategorii: Popularyzacja Sztuki - Motywy przyrodnicze w poezji chińskiej
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości