Wiara czyni cuda, choć z praktycznego punktu widzenia może przynosić również sporo korzyści. W dawnych czasach zastosowanie linii łamanej na ciągach komunikacyjnych wprowadzało w błąd bandytów, porywaczy i wrogie wojska.
Chińskie wierzenia mają swe źródło w kulcie przodków, oddawaniu czci duchom Natury oraz koncepcji Najwyższej Istoty, która w okresie dynastii Shang była nazywana Shang Di (Władca na Wysokości), przekształcając się za dynastii Zhou w Tian (Niebo), które z czasem stało się strażnikiem moralnego porządku chińskiego uniwersum.
Duszę każdego Chińczyka, począwszy od prostego człowieka a kończąc na cesarzu, przepełniały różnorakie zabobony. W każdym aspekcie życia doczesnego i duchowego działały niezliczone bóstwa, duchy i przesądy. Dlatego ówczesne czasy cechowało czczenie wielu odmiennych bóstw, które mogły być dobre i złe, potężne i słabe, piękne i brzydkie, miłosierne i okrutne itd.
Zjawiska przyrody rodziły w przesądnym społeczeństwie lęk przed gniewem bóstw i duchów mogących mieć wpływ na codzienne życie, a przede wszystkim kataklizmy suszy, powodzi i trzęsienia ziemi. W czasach potopu rozpleniała się na ziemi i w wodzie niezliczona liczba dzikich bestii, potworów, złych duchów, strzyg, wampirów i wilkołaków, które nękały, straszyły, napadały a nawet mordowały bezbronną ludność.
Do złych duchów zaliczano dusze topielców, nędzarzy, mnichów buddyjskich, eunuchów, starców i staruszek pozbawione krewnych mogących dbać o ich dusze, a także osób niepoślubionych.
Miejscem składania ofiar bóstwom ważnym i tym drugorzędnym oraz duchom opiekuńczym były w miastach – świątynie, w maleńkich miasteczkach i wsiach – kapliczki, a w domach – klanowe lub rodzinne świątynie, natomiast u biednych ludzi – ołtarze.
Najbardziej rozpowszechnionymi środkami zwalczającymi złe duchy były amulety, talizmany i zaklęcia. Posiadały one nadprzyrodzoną moc niwelowania złych wpływów sił nieczystych i przynoszenia szczęścia, zdrowia i powodzenia.
Ponieważ duchy mogły przemieszczać się tylko po liniach prostych, dlatego starano się im przeszkodzić w poruszaniu się. Na wsi ścieżki między polami nigdy nie wytyczano po linii prostej, nie budowano prostej drogi do gospodarstwa, wioski czy osiedla. Na skrzyżowaniach dróg wznoszono mury kamienne zagradzające drogę duchom przemieszczającym się z wąskich bocznych uliczek na główne drogi, i odwrotnie. Na wprost bramy wejściowej do hutong’u (minidzielnicy) czy siheyuan’u (posesji) stawiano solidny mur kamienny lub ceglany, który tarasował drogę duchom, gdyż one odbijając się od przeszkody, zawracały. Wszystko po to, by skutecznie zmylić duchy.
Przesąd każący unikać prostych linii również wpływał na kształt dachów ważnych budowli, dlatego miały one wygiętą linię, po to by przeszkadzać złym duchom w przeniknięciu do domostwa. Dodatkowo, na gzymsach umieszczano ulepione z gliny wyobrażenia strażników i zwierząt.
Na powierzchni jezior tę funkcję spełniały zygzakowe mosty. Konstrukcje te, oprócz ochronny przed duchami w większych ogrodach i podmiejskich malowniczych miejscach, powiększają powierzchnię spacerową oraz spełniają funkcję sceny czy miejsca widokowego na jeziorku lub stawie, umożliwiając docenienie krajobrazu we wszystkich kierunkach.
Mosty te mogą mieć trzy, pięć i więcej załamań, usytuowanych wobec siebie pod kątem dostosowanym do uwarunkowań topograficznych - wobec tego spacerowicz musi iść raz w prawo, raz w lewo. Przeważnie mają barierki, choć mniejsze w prywatnych ogrodach, mogą być ich pozbawione.
Najbardziej znanym jest Jiuqu Qiao (Dziewięciozakrętowy Most) w Yuyuan (Ogrodzie Yu) Starego Miasta Shanghai. Poruszając się kilkadziesiąt metrów linią łamaną, z dziewięcioma skrętami, dochodzi się do połowy jeziorka zamieszkałego przez złote karpie i ptactwo wodne. W tym centralnym miejscu na palach usytuowano pawilon Huxinting Chashiznanej herbaciarni Yeshi, skąd goście z obu kondygnacji mogą zachwycać się widokiem pięknego ogrodu i jego architekturą.
Przeważnie mosty zygzakowe są drewniane. Natomiast najdłuższym mostem marmurowym zygzakowym jest znajdujący się na jeziorze Rong Shan w mieście Guilin, dzieląc akwen na część wschodnią i zachodnią.
Oczywiście najwięcej tego typu budowli można spotkać w Suzhou i okolicach, w przepięknej scenerii miasteczek wodnych, jak np. w Tongli.
Chiny u Europejczyka, który stara się poznać odrębność obyczajowości, bogactwo kultury i historii wywołują całkowity zawrót głowy.
POLECAM aplikację na Android "Odkryj Chiny" – poza Polską "Ancient China". Oprócz możliwości poznania pięknych okolic w Chinach, ściągnięcia na pulpit zdjęć w rozdzielczości HD, w formie gry sprawdzimy naszą wiedzę o tych miejscach.
Nagroda za rok 2014 „Poetry&Paratheatre” w kategorii: Popularyzacja Sztuki - Motywy przyrodnicze w poezji chińskiej
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości