Żółty Cesarz lub Huangdi to legendarny chiński władca z okresu Trzech Władców i Pięciu Cesarzy. Panował od 2697 – 2597 lub 2674 – 2575 p.n.e., a był gloryfikowany w czasach Epoki Walczących Królestw (475 – 221 r. p.n.e.) i dynastii Han (206 r. p.n.e. – 220 r. n.e.), kiedy doceniono jego rolę w scentralizowaniu państwa, wprowadzeniu relacji suzeren – wasal (podstawy koncepcji państwa na niwie międzynarodowej, a więc wtedy gdy różnymi metodami wcielano sąsiadów) oraz mecenatu sztuki i rozwoju różnych nauk.
Huangdi był inicjatorem chińskiej cywilizacji, przodkiem Huaxia. Huaxia to termin używany w historycznej literaturze chińskiej, a obejmuje wszystkie aspekty cywilizacyjne domeny chińskiej. Traktuje o kulturze, rasie, pochodzeniu etnicznym, warstwach społecznych, normach zachowań, etykiety i rytuałów. Huaxia powstało z połączenia dwóch znaków Xia – wielki i Hua – sławny, a jest interpretowane jako społeczeństwo cywilizowane. Przeciwieństwem tego pojęcia jest barbarzyńca, czyli lud nie znający konwenansów oraz zdobyczy kultury.
Każdy z pięciu bogów, władców pięciu stron świata, reprezentował odmienne cechy i nad innymi rekwizytami sprawował władzę.
Między bogami pięciu stron świata istniały związki pokrewieństwa, niekoniecznie rodowego. Huangdi miał brata bliźniaka, Yandi, którego poznaliśmy we wpisie o Shennongu. Yandi był łagodny i czynił wiele dobrego dla ludzi i bogów, natomiast Huangdi był porywczy i często doprowadzał do zwad i kłótni ze swoim bratem, co w końcu doprowadziło do krwawej bitwy... ale o tym w kolejnym wpisie.
Władcy wschodu, południa, zachodu, północy i środka odpowiednio władali praelementami: drzewem, ogniem, metalem, wodą i ziemią.
Charakterystycznymi dla nich barwami były stosownie: zieleń, czerwień, biel, czerń i kolor żółty – będący najważniejszym ze wszystkich.
Poczynając od Huangdi’ego, każdy z władców przyjmował w odpowiedniej kolejności jeden z pięciu kolorów (zieleń, czerwień, biel, czerń i żółty) za barwę królewską lub dynastyczną, zastrzegając jej stosowanie dla swego rodu, na sztandary swoich wojsk.
Atrybutem Huangdi’ego, z czego się wywodzi jego imię Żółty Cesarz, był najcenniejszy z kolorów – żółty. To barwa ziemi pokrytej warstwą żółtego lessu, a także kolor skóry mieszkańców domeny chińskiej. Dlatego stał się najcenniejszym kolorem, bo bez niego nie można było sobie wyobrazić świata i życia chińskiego.
Kolor żółty przysługiwał wyłącznie cesarzowi – mógł nosić żółte szaty, dachy jego pałaców były pokryte żółtą dachówką, naczynia z których korzystał były żółte, tron był żółty itd.
Poszczególne bóstwa stron świata równie odpowiadały za smaki i zapachy. Kwaśny smak i zapach kozi cechował władcę wschodu; gorzki i piekący – południa, ostry smak i zapach zjełczałego tłuszczu – zachodu; smak słony i zapach zgnilizny – północy. Huangdi zarezerwował sobie władanie nad słodkim smakiem i przyjemnymi zapachami.
Bogowie kierunków świata również podzielili się znakami zodiaku, planetami i ciałami niebieskimi, organami i częściami ciała ludzkiego, zwierzętami, rybami, roślinami uprawnymi, a nawet nastrojami.
Każdy z nich posiadał swoją szczęśliwą cyfrę: Huangdi – pięć, a pozostali czterej władcy – osiem, siedem, dziewięć i sześć.
Jednym z głównych pokarmów Żółtego Cesarza była delikatna maź nefrytowa, która nie zjedzona przez władcę szybko twardniała tak bardzo, że nawet najostrzejszy topór nie był w stanie jej rozrąbać. Ludzie znając te właściwości, jeśli udało im się znaleźć nawet małą drobinkę tego cudownego kamienia, cenili ją jako najsilniejszy amulet przeciw diabelskim czarom i napaści złych duchów. Nosili je przy sobie, a także umieszczali w widocznym miejscu domostwa. Jak wskazują wykopaliska archeologiczne nefryt już był znany w czasach prehistorycznych. Doceniano jego blask, twardość oraz rzadkość występowania. Dlatego bardzo szybko zdobył zastosowanie przy produkcji naczyń rytualnych używanych przy składaniu ofiar niebu, przodkom oraz wypędzaniu złych duchów. Książęta otrzymywali nefrytowe symbole nadawanej im inwentury (nadawanie dóbr przy zachowaniu ceremoniału), a szlachta nosiła nefrytowe wisiory i klamry przymocowane do pasów. Do dzisiaj nefryt jest najcenniejszym kamieniem dla Chińczyka.
Do najstarszych artefaktów wytwarzanych z nefrytu już w czasach neolitu ( 8000 – 2000 p.n.e.) zalicza się sześć symboli: Nieba, Ziemi i Czterech Stron Świata. Dwa pierwsze to: wywodzący się z szamanizmu bi, przyjmujący postać dysku z otworem pośrodku, używany jako przedmiot rytualny, stanowiący symbol wyobrażenia nieba, w parze z cong – symbolizującym ziemię. Bi używane przy oddawaniu czci Niebu przez króla, Syna Nieba, nie było niczym ozdobione. Natomiast bi, które stosowano przy nadawaniu książętom inwentury, było zdobione wzorami smoków (duchami deszczu) lub wzorem geometrycznym. Cong to nefrytowy przedmiot w kształcie prostopadłościanu z wydrążonym otworem. Kolista część tuby, od góry i od dołu, wystawała poza część kwadratową. Część kwadratowa posiadała wyżłobione wzory. Pierwotnie tuba była ochronną osłoną dla tabliczek przodków, którym nadawano kształt falliczny. Bi jak i cong wykorzystywano podczas składania ofiar bogom i przodkom oraz w trakcie obrzędów pogrzebowych (bi pod plecami zwłok, a cong na brzuchu, natomiast symbole Stron Świata przy głowie, stopach i po bokach), jak również w charakterze totemu chroniącego przed złymi mocami. Cztery Strony Świata identyfikowano z czterema porami roku – północ z zimą, wschód z wiosną, zachód z jesienią, a południe z latem. Wszystkie te przedmioty używano jeszcze w czasach dynastii Shang (1600 – 1046 p.n.e.) i Zhou (1045 – 256 p.n.e.).
W ramach etykiety noszono już jedwabne szaty zwane Hanfu lub Hanzhuang lub Huafu. To luźne szaty, z obszernym, długim rękawem, zakończonym wąskim mankietem. Szaty o wyrazistych kolorach były przewiązywane szarfą – nadal są noszone podczas ważnych uroczystości. Hanfu nie należy mylić z Qipao, tj. tradycyjną odzieżą pochodzącą od mandżurskiej dynastii Qing.
Źródła: http://history.cultural-china.com, Tadeusz Żbikowski – Legendy i pradzieje Kraju Środka, Charles Patrick Fitzgerald – Chiny. Zarys historii kultury, Wikipedia
Chiny u Europejczyka, który stara się poznać odrębność obyczajowości, bogactwo kultury i historii wywołują całkowity zawrót głowy.
POLECAM aplikację na Android "Odkryj Chiny" – poza Polską "Ancient China". Oprócz możliwości poznania pięknych okolic w Chinach, ściągnięcia na pulpit zdjęć w rozdzielczości HD, w formie gry sprawdzimy naszą wiedzę o tych miejscach.
Nagroda za rok 2014 „Poetry&Paratheatre” w kategorii: Popularyzacja Sztuki - Motywy przyrodnicze w poezji chińskiej
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura