W najnowszym projekcie europejskiej tożsamości cyfrowej zawarto opcję wyboru tylko siedmiu płci. Oznacza to, że zwolennikom skrajnej normalności w sojuszu z populistami udało się zablokować pełnię praw do samookreślenia tożsamości.

– To niebezpieczny precedens i skandal, aby w czasie budzących się ruchów radykalnej prawicy obywatele EU byli pozbawiani podstawowych praw do odczuwania różnorodności płci i innych rzeczy – mówił aktywista na rzecz swobody wyboru. – Planowaliśmy zwiększyć ten obszar wolności o kolejne 20 płci, a tymczasem arbitralnie zabrano nam blisko 50 tożsamości płciowych!

– Nie ma powodu do obaw. Już niedługo opcja wyboru dowolnej płci stanie się dostępna – uspokajał jeden z ekspertów.

– A co z aktualizacją w ramach zmiennej płci?

– Chcemy, aby osoby genderfluid mogły zmieniać płeć dowolną liczbę razy w ciągu dnia. Przewidujemy też utworzenie specjalnego wydzielonego pasma ruchu dla osób galopujących, identyfikujących się jako zwierzęta kopytne. Po odbyciu odpowiednich szkoleń policja nie będzie reagować, gdy osoba zwierzęco kopytna lub inna, na przykład psia, będą się wypróżniać w miejscu uważanym za publiczne. Osoby te będą mieć swoje własne pasy ruchu oraz wydzielone obszary w parkach.

– Przypomnę, że rekreacja tego typu sprzyja ograniczeniu śladu węglowego.

– A ślady gówna? – padło pytanie z głębi Sali.

System Eudi

Oficjalnie wygląda to tak:

Czym jest projekt EUDI (Europejski Portfel Tożsamości Cyfrowej)?

Jest to wstęp (pierwszą przymiarką były przepustki sanitarne w czasie plandemii) do założenie na szyję niewolnika obroży – elektronicznej Kenkarty (niem. Kennkarte) w Generalnej Guberni 2,0 bez której nie będzie można ani sprzedać, ani kupić, ani wyjść poza strefę 15 min. Portfel docelowo będzie obsługiwać pieniądz cyfrowy, a aktualizowana na bieżąco baza danych umożliwi stosowanie kar i nagród bez niepotrzebnej zwłoki czasowej. Projekt nie przewiduje innej tożsamości niż unijna – posteuropejska, która będzie miała wartość nadrzędną nad dotychczasową – ksenofobiczną – narodową.

W danych dotyczących identyfikacji użytkownika wyróżniono na razie siedem płci: „nieznana”, „męska”, „żeńska”, „inna”, „między” (ang. „inter”), „zróżnicowana” („diverse”), oraz „otwarta” („open”).

Cały projekt w jego kształcie docelowym popiera szerokie grono obywateli, w tym: “inteligentni inaczej”, “kradnący inaczej”, “kochający inaczej”  oraz stojący na czele szerokiego grona ekspertów prof. Diabelski.

 Źródło: https://ekspedyt.org/2024/12/29/pod-presja-skrajnej-prawicy-komisja-europejska-redukuje-liczbe-plci-do-siedmiu/