Życie często mnie uczyło że wyjątkowo absurdalne i kosmiczne wręcz sytuacje nie dzieją się ani przypadkowo ani przy dobrej woli zainteresowanych. I dokładnie taką sytuację widzę dzisiaj na granicy z Białorusią - mając świadomość że dwa tygodnie temu można było tych trzydzieści dwoje nieboraków po prostu przewieźć autokarem lub dwoma busami na przejście graniczne z Polską i przekazać polskim służbom.
.
Odpowiedź na pytanie dlaczego Białorusini tego nie robią jest oczywista: bo dzięki temu po polskiej stronie się kotłuje zadyma, politycy (i polityczni kabotyni) w Polsce rzucają się rządowi do gardeł, i kwestionują podstawowe prawo, łącznie ze strukturą polskiej armii. Czy nie dlatego właśnie ci ludzie siedzą tam od trzech tygodni ? I będą tam siedzieć – tak długo jak długo mało inteligentni posłowie i senatorowie będą się tam fotografować ze swoimi asystentami niczym wójt Kozioł ze swoim asystentem Czerepachem z telewizyjnej komedii.
Będą tam siedzieć tak długo jak długo aktywiści i aktywistki lewicowe będą tam w świetle kamer udowadniać że są bardzo dobrymi ludźmi a przede wszystkim bardziej szlachetnymi niż wojsko które chroni granice i dowódcy którzy wydają rozkazy.
Tak – dokładnie to mówię: cała ta akcja propagandowa władz Białorusi jest właśnie po to – i tylko dzięki małej inteligencji i kabotyństwu części naszej sceny politycznej cierpienie tych ludzi od trzech tygodni się Łukaszence opłaca. Dzięki tym kamerom, tym aktywistom i tej bezmyślności.
A jednocześnie – dokładnie w tym samym czasie - ponad 800 osób złapanych po przekroczeniu „zielonej” granicy lub składających wnioski o azyl na przejściach granicznych, znajduje schronienie w polskich ośrodkach dla imigrantów. Do tego ponad 500 obcokrajowców znajduje w Polsce schronienie po transporcie samolotami LOT-u z Kabulu.
.
Nie wyobrażam sobie że polscy pogranicznicy odprowadzają imigrantów do „zielonej” granicy z Niemcami, Czechami czy Słowacją i mówią im – na oczach niemieckich czy czeskich pograniczników !: idźcie sobie do nich. Żadne państwo – nawet wewnątrz strefy Schengen nie dopuściłoby do takiego łamania tak podstawowych zasad funkcjonowania swojego państwa.
Zastanawialiście się może kiedyś dlaczego właściwie po drugiej stronie granicy stoi to białoruskie wojsko ? Przecież to jest absurd ! Stoją właśnie dlatego że media i propaganda Łukaszenki (który najpewniej prędzej czy później podzieli los Nicolae Ceausescu) okłamują swoje społeczeństwo że prawda jest dokładnie odwrotna: że to Polacy siłą przepchnęli – czyli w sensie prawnym – stali się przemytnikami, tych ludzi przez granicę – tyle że z Polski na stronę Białoruską.
.
I nie chodzi oczywiście ani o to że tych trzydziestu dwojga osób nie wyżywimy, ani że stworzą dla Polski zagrożenie, ani nawet o to że jak oni przejdą to za nimi pójdą tą samą drogą tysiące, bo przecież powstaje płot i granic będzie strzec ponad 2000 żołnierzy więcej – łącznie z oddziałami specjalnymi.
Chodzi wyłącznie o to że dzięki temu w Polsce będzie coraz większy zamęt polityczny, coraz więcej „tusków”, „lempartyń”, „szczerb” i „hołowni” będzie dymiło i robiło na tym swój polityczny biznes pogrążając w pozwach i demonstracjach rząd własnego kraju.
Miejcie więc świadomość ”dobrzy ludzie” próbujący „szlachetnie” zostać nagrani jak wrzucacie komuś reklamówki z konserwą wieprzową czy pizzą z szynką wieprzową – ci ludzie będą tam siedzieli nie tylko tak długo jak się to będzie opłacało Łukaszence. Siedzą tam, i będą tam siedzieć tak długo jak długo będzie się to opłacało wam.
Inne tematy w dziale Polityka