Jerzy Wasiukiewicz Jerzy Wasiukiewicz
241
BLOG

Czy Polański zgwałcił Agnieszkę Holland?

Jerzy Wasiukiewicz Jerzy Wasiukiewicz Kultura Obserwuj notkę 4

W świetle nowych doniesień o kolejnych gwałtach (mimo zaprzeczeń pelnomocnika Polańskiego, w tym przypadku wydaje się, że śmiało można  mówić o tych zdarzeniach jako o faktach) jakich dopuszczał się słynny reżyser i w związku z tym, że świat filmowców nie jest światem normalnym i poukładanym, pytanie o to czy Agnieszka Holland została zgwałcona przez reżysera wydaje się całkiem zasadne. W końcu z jakiegoś powodu gorliwie go broniła, narzekając na amerykański wymiar sprawiedliwości.

Gwałt jest czynem ohydnym, odpychającym. Wydawać by się więc mogło, że powinien być ostro potępiany. Nawet jeśli się zdarzył wiele lat wcześniej to ocena takiego czynu powinna być zawsze jednoznaczna. Gwałt czyniony przez czterdziestolatka to nie jest błąd młodości jak próbowano wmówić kilka miesięcy temu opini publicznej w naszym kraju.To czyn dokonany z pełną premedytacją, z pełną świadomością przez dorosłego człowieka, człowieka całkowicie zdeprawowanego, pozbawionego jakichkolwiek hamulców, czyniącego zło w poczuciu bezkarności.

Gwałt jest czynem ohydnym, odpychającym. Oczywiście wszystko zależy też od punktu widzenia. Dla zboczeńca dokonującego gwałtu jest to przyjemny akt seksualny, dla ofiary jest to odrażające, upokarzające, poniżające, które zostawia trwały ślad, trwałą ranę w jej psychice. Są oczywiście też osoby, które mogą odczuwać jakąś przyjemność z tego, że są gwałcone. I podobnie jest z obserwatorami takich zdarzeń. Jedni będą potępiać taki czyn i czuć do niego odrazę, inni uznają, że w sumie to takie fajne, ciekawe doświadczenie. Ot, jak gaszenie papierosa na własnej lub cudzej dloni. W zależności od upodobań.

Do której kategorii zalicza się Agnieszka Holland? I tu właśnie można szukać odpowiedzi na postawione w tytule pytanie. Broni Polańskiego bo sama została zgwałcona, ale uważa że było to przyjemne doświadczenie lub broni go ponieważ nie widzi w tym nic ohydnego, nie widzi krzywdy, nie widzi po prostu ofiar? Ofiar, które jednak domagają się ukarania Polańskiego. I to jest w tym wszystkim rzecz najważniejsza, że one chcą, aby poniósł jakąś karę. I dlatego po latach nagle na światlo dzienne wyciągają tak dla nich przykre i intymne sprawy.

Jeżeli Holland i inni obrońcy Polańskiego tego nie rozumieją, to widać, że jeżeli nie na ich ciałach, to na ich umysłach został dokonany taki gwałt, który całkowicie ich zdegenerował i sprawił, że nie są już w stanie rozróźniać co jest dobre, a co złe.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Kultura