Jerzy Wasiukiewicz Jerzy Wasiukiewicz
321
BLOG

Palikot jest nudny

Jerzy Wasiukiewicz Jerzy Wasiukiewicz Polityka Obserwuj notkę 3

Kiedy zobaczyłem w telewizorze tłum reporterów biegających za biegającym po Sejmie Januszem Palikotem to pomyślałem, że może wreszcie odnalazly się te różne projekty ustaw, które przed wyborami parlamentarnymi zalegały w szufladach Paltformy Obywatleskiej, ale które widocznie podwędził w sprytny sposób agent Tomek, bałamucąc jedną z sekretarek Donalda Tuska, skoro minęło tyle czasu, a żadna z tych ustaw nie spłynęła, za przeproszeniem, do laski, marszałkowskiej.
Miałem więc nadzieję, że są to w rękach Palikota akurat te ustawy, które mi jako przedsiębiorcy (w moim przypadku bardzo drobnym) miały ułatwić życie. Bowiem po ponad dwóch latach istnienia Komisji "Przyjazne Państwo" Janusza Palikota, państwo Palikota i Tuska nie stało się dla przedsiębiorczości bardziej przyjazne, tylko przyjazne tak raczej inaczej. Miałem wiec nadzieję, że coś się zmieniło w tym względzie.

Ale kicha. Dziennikarze jak zwykle polecieli na kolejny słaby happening Palikota. Nudny do bólu. Bo Palikot jest naprawdę nudny w tym co robi. Zero polotu. Cóż, filozof w końcu, a nie satyryk. Te wszystkie jego drętwe wystąpienia, które rażą właśnie tym, że są sztywne, że nie ma w nich lekkości. Jeśli kogoś bawi chamski dowicp to oczywiście ma prawo śmiać się z tego co wygaduje i wyczynia Palikot. Mnie to zwyczajnie nudzi. Palikot jako aktor i happener jest słaby, tak samo jak słaby jest jako poseł i szef Komisji Przyjazne Państwo. Po prostu jest kiepski. Ale roli Kiepskiego to by żaden reżyser mu nie powierzył. Serial by zdechł, tak jak zdycha zresztą powoli nasze Państwo coraz bardziej pogrążane w długu publicznym i w długach zagranicznych, a w którym to państwie jedną z głównych ról odgrywać stara się pan Janek. Tak więc, w serialu Kiepscy głównej roli by Palikot nie dostał. Gra więc chłopina tylko epizody w kanałach informacyjnych. Ale za to jakie ma potem recenzje! Tego może mu pozazdrościć prawdziwy odtwórca Ferdynanda Kiepskiego, który zresztą też głosował na Komorowskiego. Cóż, jak widać rodzina Komorowskich mocno musi być spokrewniona z rodziną Kiepskich...

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka