"Głupich nam nie zabraknie, dureń na czołg siędzie,
Wodze nasi na czele, i - jakoś to będzie !"
Rozumiem, że potęga jesteśmy okrutną i wszystkie państwa Wszechświata i okolic drżą na sama myśl o starciu z naszą armią. Nie wiem jednak czy np. art 5 działa w przypadku, gdy państwo NATO nie jest napadnięte, lecz samo wchodzi do wojny. A wygląda na to, ze w takim idziemy kierunku.
https://kresy.pl/wydarzenia/bezpieczenstwo-i-obrona/ambasador-polski-w-paryzu-zapowiedzial-przystapienie-do-wojny-jesli-nastapi-okreslony-warunek/
Nie wiadomo nawet czy mamy czym strzelać.
https://kresy.pl/wydarzenia/ft-kraje-ue-maja-problemy-z-produkcja-pociskow-dla-ukrainy-powodem-brak-prochu-i-materialow-wybuchowych/
Wieszcz nasz kiedyś napisał wprawdzie :
"Szabel nam nie zabraknie, szlachta na koń wsiędzie,
Ja z synowcem na czele, i - jakoś to będzie !"
ale taka np. parafraza
"Głupich nam nie zabraknie, dureń na czołg siędzie,
Wodze nasi na czele, i - jakoś to będzie !"
może nie być najlepszym pomysłem.
Inne tematy w dziale Polityka