BLOG
Nie wiem na jakim etapie jest śledztwo/dochodzenie w sprawie korzyści majątkowych przyjętych rzekomo (niżej usprawiedliwiam użycie słowa "rzekomo") przez wiceszefową (jeśli dobrze pamiętam) Parlamentu Europejskiego, ale czas chyba zacząć się bać. I to bynajmniej nie o nią ani jej partnera. Trza się bać o nasze portfele.
Przed chwilą przeczytałem o reagowaniu przez Katar na unijne wyczyny w zakresie sprawiedliwości czy transparentności. Państwo też mogą poczytać. Tu:
https://kresy.pl/wydarzenia/negatywny-wplyw-na-dostawy-gazu-katar-ostrzegl-ue-w-zwiazku-z-afera-korupcyjna/
Mnie przypomniał się taki oto ładny wierszyk naszego Sztaudyngera :
Gdy prawo idzie przed siłą
Boję się
By w łeb nie dostało z tyłu
Prawda, że ładny, krótki i na czasie?
Inne tematy w dziale Rozmaitości