161
BLOG
Reparacje. Jak je policzono?
BLOG
Wiem, ze odszkodowania liczy się z grubsza na dwa sposoby :
(1) obliczając wartość utraconych dóbr
(2) obliczając wartość utraconego dochodu z tych dóbr.
z tego, co zrozumiałem 75% strat wyliczonych w Raporcie Mularczyka liczone jest drugim sposobem. Nie słyszałem/czytałem jednak by w sprawach masowych zabójstw liczono w ten sposób. Jak to jest?
Trochę zaskoczył mnie fakt przeliczania strat ludzkich na pieniądze. Wiadomo, ze coś takiego robi się niekiedy (np. przy ustalaniu renty dla dzieci) w sądach. Nie słyszałem jednak nigdy o takim sposobie "rozliczeń" między państwami. A jakoś to chyba liczono np. w kontekście rozmaitych odszkodowań z tytułu Holokaustu. Czy ktoś z Państwa zna przykłady?
Nie jestem pewien czy ja dobrze zrozumiałem metodologię liczenia "pieniężnego wymiaru" strat ludzkich, które stanowią ok 75% całej kwoty. Zdaje się, ze liczono kwotę jaka człowiek mógłby w życiu zarobić lub ile podatku by miało z tego Państwo. Czy ktoś z Państwa wie jak DOKŁADNIE było to liczone?
Na kilka dni przed opublikowaniem Raportu w atmosferze nie do końca jasnych nieporozumień zwolniono szefa Instytutu Strat Wojennych (to tam tworzono Raport) prof. Bogdana Musiała. Podobno poszło o jakieś nieporozumienia na tle liczenia strat ludzkich (5,2 mln. osób). Może ktoś z Państwa zna szczegóły.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Inne tematy w dziale Polityka