U Marka Dabrowskiego mam bana. Zapewne w ramach PISowskiego pojecia wolnosci slowa.
Od dluzszego czasu Marek Dabrowski toczy dyskusje na temat wystajacego slotu co ma rzekomo dowodzic, ze koncowka skrzydla nie mogla odpasc po zahaczeniu o brzoze.
Takze na Salonie 24 bardzo czesto przywolywana jest historia samolotu ktory "skosil las".
Oczywiscie wlot calym samolotem w dosc gesty las jest zjawiskiem fizycznie nieporownywalnym z asymetrycznym zahaczeniem jednym skrzydlem o duze drzewo, czego apologeci teorii pancernego skrzydla od bombowca w ogole nie zauwazaja.
Ale nie o tym ta notka. Chcialem po prostu zwrocic uwage na zdjecie pokazujace uszkodzenia skrzydla samolotu, ktory wlecial w las.
Na tym zdjeciu widac, ze samolot stracil koncowke skrzydla i ze obryw nie nastapil dokladnie w miejscu zderzenia tylko blizej kadluba samolotu.
Warto tez zauwazyc ze drzewa w tym lesie byly znacznie mniejsze od smolenskiej brzozy a mimo to spowodowaly odpadniecie koncowki skrzydla (byc moze juz na pierwszym drzewie).
Zdjecie wkleilem w pierwszym komentarzu. Gdyby sie nie otwieralo to podaje tutaj link do tego zdjecia:
http://img337.imageshack.us/img337/3520/poterpiewszyjikruszenie.jpg
Inne tematy w dziale Rozmaitości