Komentarze do notki: Uciemiężony kościół
« Wróć do notki
00
@dziękuję za korektęjw

00
@autorAle co zrobić bez wiary? toż to upadek moralny :(

00
@wlodkowskisprawa wiary i moralności to osobny temat. Poruszę go w następnym poście.

00
Bóg bez Człowieka jest dalej Bogiem - Człowiek bez Boga zwierzęcniestety

00
Panowie i PanieNie piszę o Bogu, tylko o kościele.
Czy myślicie, że tylko KK ma monopol na Boga?
Komentarz został usunięty przez autora komentarza.

00
podoba mi sie ze oddzieliles boga od kosciolato pierwszy warunek aby miec trzezwe spojrzenie na temat.

00
autorZ szacunkiem do autora - wysmażyłeś niestety banalny, powierzchowny antyklerykalny paszkwil. Nie wiesz na czym polega Kościół i jakie są jego problemy. Natomiast przyznaję, że ateistom żyje się w tym kraju źle. Nie wynika to jednak z klerykalizacji tylko z tego, że większość Polaków to katolicy, którzy lepiej czy gorzej ale jednak "praktykują" i Kościół nie jest im obojętny. Tak więc ateiści muszą się przyzwyczaić do tego, że są w mniejszości.

00
@
Moralność bez religii też istnieje.
Ponadto jest głębsza i bardziej świadoma.

00
@marek.dumleAle jakieś argumenty uzasadniające zdanie, że to jest paszkwil? Bo to, że się nie podoba - rozumiem, ale choćby jedno zdanie podważające tezy mojego wpisu...

00
"...Nie wynika to jednak z klerykalizacji tylko z tego, że więksNo ja nie wiem szczerze co ma piernik to wiatraka. To że w naszym środowisku żyją ateiści to nie jest powód żeby ich negować. Ateistom żyję się źle tylko dlatego że w ludzkich głowach jest zaszczepiona mentalność, kto ateista albo żyd to zły człowiek. A to że ktoś jest katolikiem to nie znaczy ze byc praktykującym. Pzynajmniej jesli chodzi o uczęszczanie do kościola. Znam pare osob ktorzy nie chodza na msze swiete poniewaz nie ufaja ksiezom