Dyktatura jest głupia. Ładuje się w sytuację, których nie potrzebuje w imię wygranej za wszelką cenę. Nie potrafi iść na kompromisy. No i oczywiście nie dopuszcza możliwości przegranej.
Dyktatura jest głupia. Ładuje się w sytuacje, których nie potrzebuje w imię wygranej za wszelką cenę. Nie potrafi iść na kompromisy. No i oczywiście nie dopuszcza możliwości przegranej.
Dobrym przykładem są ostatnie wybory w Gruzji. Partia Gruzińskie Marzenie skutecznie podporządkowała sobie aparat państwa. Nawet nie chodzi o korupcję. Bardziej o to, że na prowincji wiele osób pracuje w administracji, firmach zależnych, czy tych finansowanych rosyjskim kapitałem. To wszystko powoduje, że ma zapewnione stabilne 40-45% głosów pozwalających stworzyć rząd. Zwłaszcza, że przeciw sobie miała 4 bloki opozycyjne złożone z iluś partyjek i lokalnych kanap politycznych. Opozycję która nie miała żadnego programu poza j***ć GM. Opozycję, która się nie lubi i nie bardzo chce współpracować.
I co w tej sytuacji robi GM? Zadowala się stabilną większością po wygranych wyborach? Otóż nie. Wpływa nielegalnie na ich wynik, zastrasza dziennikarzy, kantuje przy oddawaniu i liczeniu głosów. Wypuszcza siłowników itd. I po co? Żeby zamiast 45% głosów zdobyć 60%? Żeby przypodobać się liderowi albo Putinowi? Teraz mają ludzi w stolicy na ulicach, zagranicznych dziennikarzy, a w czarnym scenariuszu (bardzo bardzo mało prawdopodobnym, ale jednak) bratnią pomoc z Moskwy.
Ten sam błąd zrobił Łukaszenka, który jest krwawym dyktatorem, ale do pewnego etapu flirtował jednak z zachodem. No ale jemu też nie podobało się 55% w wyborach prezydenckich. Musiał mieć 80.
I jak tu nie mówić, że "Dyktatura jest gupia!!"
* dla purystów językowych, jest to oczywiście zabieg celowy.
Otaczający nas cyfrowy świat pełen jest spamu i hejtu, który często ukryty jest pod pozorami anonimowości. Dlatego postanowiłem pisać pod własnym imieniem i nazwiskiem. Nie wstydzę się własnych poglądów i wiem, że one zmieniają się w czasie i pod wpływem innych.
W związku z gwałtownym rozwojem SI dodałem do swojego profilu konto suppi. Tak, żeby było widać, że jestem człowiekiem z krwi i kości.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka