Z tego, co dało się przeczytać, tu na "Salonie24"- u niektórych komentujących, to psychiatria jest osobistym wrogiem PAna Boga.
Serio, choć można mieć nadzieję, że tak nie jest, albo wierzyć w to, że tak nie jest. Zanim przejdziemy do pewnych faktów, to może trzeba ustalić pewne pojęcia: Po kanonizacji jest się świętym, każdy święty jest ponaddiecezjalny. Po beatyfikacji jest się błogosławionym, wobec błogosławionej osoby można okazywać KULT w określonej diecezji, lub w zakonie. Była sobie taka dziewica, Anna Katarzyna Emmerich, została ona błogosławiona w 2004-ym roku. Ta Westfalka/Niemka wstąpiła do zakonu, do tzw. Augustynianek około 1800-nego roku, w 1811 roku klaszor augustianek został zamknięty przez włądze administracyjne. Przyszła błogosławiona się wtedy ciężko rozchorowała i zaczęła dostawać wizji. I to te jej wizje są najważniejsze dla potomnych.
Ale nie uprzedzajmy faktów, zanim została zakonnicą, była dzieckiem specjalnej troski, ponieważ nie cieszyła się specjalnym zdrowiem, ale mimo to pracowała w polu, musiała być też takim dzieckiem, bo rodzice ganili ją za upór, jaki ich zdaniem przejawiała. Mając siedem lat przygotowywała się do pierwszej komunii świętej, W drodze do kościoła, gdzie po raz pierwszy miała przystąpić do spowiedzi, wzbudziła w sobie tak wielki żal za grzechy, że zemdlała. Gdy po przyniesieniu jej przez inne usłużne dzieci, klęknęła u kratek konfesjonału, zaczęła spazmatycznie płakać.
Musiano odprowadzić ją do ławki
- I tu powinno nastąpić pierwsze pytanie - Czy jeżeli Państwa dziecko, dajmy na to siedmioletnia dziewczynka zemdlała by w drodze do kościoła, to jako rodzice, Państwo by się ucieszyli, czy zasmucili? Czy podejrzewali by państwo jakąś chorobę u tego dziecka? Na przykład - nerwicę eklezjogenną?
Czy raczej podejrzewali by państwo to dziecko, ze w wieku siedmiu lat, mimo całej pobożności, strasznie nagrzeszyło??
Bardzo jest interesujący powód takiego zachowania. Bo jeżeli jej zachowanie było normalne, to dlaczego dziś takie dzieci, klasyfikuje się jako znerwicowane? Lub chore psychicznie? Co takiego się zmieniło, na przestrzni 200 lat? Czyżby to, że pojawiła się taka dziedzina jak:"Psychiaria/psychologia"? Czy nie lepiej dla głęboko wierzących katolików, jest ignorować takie dziedziny?? Przecież wiara to sprawa serca, a w drugiej kolejności rozumu. Podkreślam - to nie jest moje prywatne zdanie.
Wracając do pani Anny Katarzyny Emmerich, jak już została tą siostrą zakonną, w klasztorze augustynianek i po kasacji tego klasztoru, zamieszkała u piwowara i piekarza Umberga, to już tak się rozchorowała, że nie mogła wstać z łóżka, z powodu tej choroby strasznie cierpiała, niestety nie dostawała jeszcze morfiny, mimo że kilkanaście lat wcześniej została ona wynaleziona, ale jeszcze nie była ona w obiegu leczniczym, nie mówiąc o tym że nie było jeszcze powszechnej służby zdrowia, dlatego też siostra Katarzyna Emmerich nie leżała w szpitalu.
Wracając do choroby, która trwała do jej śmierci w 1824 roku, otóż - podczas tej choroby siostra Katarzyna dostawała bardzo realnych wizji, pojawiała się jej przed oczami wizja, jak było w czasach kiedy rządził Tyberiusz Claudiusz Neron, na terenie dzisiejszego Bliskiego Wschodu.
Jej wizje, prawdopodobnie ze swoimi interpretacjami spisał niemiecki pisarz, prawdopodobnie włoskiego pochodzenia Clemens Maria Brentano, a na podstawie tego, co spisał - pewien reżyser, znany z zamiłowania do sadyzmu, nakręcił film:"Pasja".Co do którego wiele zakonnic, z róznych zebrań zakonych, miało takie zdanie :"Tak było", pewnie wiedzą to, z własnych przekonań, lub wizji, lub tego - co powiedział ktoś inny.
Tu poniżej w linku jest sadystyczna scena, którą wiele zakonnic oglądało z wielką ekscytacją, nie widząc tego- co inni widzą podczas oglądania fimu:"Piła".
A oto link: http://www.youtube.com/watch?v=LDQiKRNdQHY = brutalna scena jest od pierwsze minuty : trzydziestej sekundy.
___________________________________________________________________
CD...
Cytat w formie drobnej uwagi :" Niektórym komentatorom nie jest wiadome, czy Clemens Brentano tylko spisał, czy też ubarwił bądź zniekształcił treść objawień. Z tego powodu książka "Żywot i Bolesna Męka Pana Naszego Jezusa Chrystusa" nie została wzięta pod uwagę podczas procesu beatyfikacyjnego siostry Katarzyny".
Mel Gibson, reżyser który ma zamiłowania do wizjonersko-psychopatycznych zachowań w filmach (ale nie tylko) został zaproszony do niejednego klasztoru, w ramach podziękowań. Pewnie na konsultacje także. Dziękuję za rozumne czytanie.
Ambiwalentny do większości zjawisk i zdarzeń. Tylko w skrajnych sytuacjach bezkompromisowy. Kpiący ze starej schematycznej mentalności, opierającej się na wzniosłych hasłach. __________________________________________________ Zbanowali mnie= Gadowski - po tym jak mu napisałem aby zjadł własne skarpety, a nie własny krawat, jak sam chciał się wykazać własnym "bohaterstwem". :)) = = Wszołek - Za symbol:":DD"-wyśmiałem go tak lakonicznie. Zbanował mnie także szczurbiurowy za to że napisałem mu że CAŁOWANIE W RĘKĘ BISKUPA JEST PERWERSJĄ @rybicki za to że mu przypomniałem słowa profesora Sadurskiego:"Że jest gów-arzem". @MarcinKasprzak za to że AUTENTYCZNIE ZMARTWIŁEM SIĘ ZDROWIEM @eski i jej zaproponowałem zbadanie działania przysadki mózgowej - jeszcze mi wmawia dziecko w brzuch że to był przejaw chamstwa, a nie troski z mojej strony. "I bądź tu dobrym człowiekiem i martw się kobietami po menopauzie..."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie