PRZEDRUK za https://dorzeczy.pl/opinie/243727/pandemia-covid-ostatnia-prosta-do-orwella.html
___________________________________
Autor:Grzegorz Grzymowicz
Ostatnia prosta do Orwella. Zatrzymać totalniaków
Protest przeciwko segregacji sanitarnej i rządowym restrykcjom. Berlin 25.04.2020 / Źródło: PAP/EPA /
OMER MESSINGER
W straszeniu Covidem media stosują mechanizmy rodem z Orwella. Widząc jednak, że nie da się robić z ludzi wariatów w nieskończoność, pandemiczna awangarda wprost zażądała reedukacji poprzez segregację. Pal licho, gdyby ochotnicy na niewolników chcieli zrezygnować tylko z własnych wolności i praw obywatelskich. Ale oni chcą rozciągnąć wszechwładzę Wielkich farmaceutycznych i cyfrowych Braci na wszystkich.
( )
Kult wirusa i cenzura
Mówią o nieustannie zmieniającej się narracji. Gdy praktykujący lekarze, badacze, czy ktokolwiek wykazuje, że coś się nie zgadza, dosłownie jak w powieści Orwella uruchamia się "Nienawiść". Walec "antyszczepionkizmu", "foliarstwa", "oszołomstwa" rusza z automatu. W większości mainstreamu nie ma mowy o żadnej debacie, nie wspominając o zajmujących się wyłącznie propagandą "serwisach informacyjnych", gdzie obowiązuje kult koronawirusa i nie ma już kompletnie żadnych hamulców w straszeniu ludzi. Medialny mainstream zamienił się covidowy agitprop, którego zadaniem jest utrzymywanie paniki. Prymitywną do granic obrzydzenia propagandą stara się oswajać ludzi z zaostrzeniem covidowych rytuałów: masek, kwarantann, lockdownów, karania i segregacji, a potem oburza się, bo ludzie widzą i czują, że te niemedyczne środki jedynie pogarszają stan zdrowia fizycznego i psychicznego.
Dziennikarzom głównych mediów nie wolno nie cenzurować. Przekonali się m.in. "siewcy głupoty" Jan Pospieszalski, czy Bogdan Rymanowski, którzy wyłamali się, zapraszając do studia niewłaściwych lekarzy. Bo przecież to nie odbiorca mediów ma ocenić, który z ekspertów bardziej go przekonał. Marksistowskim zwyczajem z góry ustalono, że każdorazowo to pogląd specjalisty wzywającego do restrykcji i segregacji jest słuszny, a opinia przeciwna, choćby wygłosił ją profesor medycyny, jest "antynaukowa". Nie ma zatem potrzeby prezentowania jej odbiorcom. Poza tym wczoraj kolejny celebryta mówił w telewizorze, że tylko i wyłącznie następna dawka "zatrzyma kolejną falę". To również od kolejnego zastrzyku, a nie od decyzji rządu, ma zależeć, czy zostanie wprowadzony lockdown, czy nie. Pandemia zrobiła to, pandemia zrobiła tamto – krzyczą do nas każdego dnia paski i nagłówki "informacyjne".
( )
etc etc etc
_________________________________
PS
Na dzień likwidacji #Memoriał w Rassieji :
.
LINK
Inne tematy w dziale Rozmaitości