Chcecie się założyć że za chwilę wszystkie nasze media pokażą wyliczenia ile kosztowało "przeciętnego podatnika" całe bombowe zamieszanie oraz wysłanie tych wszystkich służb?
Następnie grono "ekspertów niezależnych" będzie się zastanawiać jak można zapobiegać takim zdarzeniom i wszyscy dojdą do wniosku że tylko "pełna inwigilacja" internetu pozwoli zaoszczędzić tym biednym ludziom stresu i pieniędzy.
Ustawa trafi do sejmu w ciągu tygodnia a prezydent podpisze ją natychmiast...
Wszystko w majestacie prawa i oczywiście dla dobra i bezpieczeństwa obywateli.
Inne tematy w dziale Polityka