Oto wspaniły don Vincento wpadł na kolejny pomysł jak wyciągnąć kase od lemingów a przy okazji od reszty społeczeństwa.
Wielu posiada auto służbowe a takich jest w Polsce zarejestrowanych ponad 850 tysięcy. Ministerstwo finansów wpadło na pomysł po pierwsze całkowicie odejścia od tak zwanych aut z kratka co już znacznie wpłynęło na sprzedaż nowych samochodów w Polsce a teraz chce opodatkować "korzystaczy" aut firmowych. Czyli każda toyota Yaris oraz każde inne auto zarejestrowane na firmę będzie traktowane jako dodatek do pensji a według ministerstwa trzeba to opodatkować. Ministerstwo transportu chce wprowadzenia ryczałtu w postaci 50 zł miesięcznie a to oznacza dodatkową kasę do budżetu w wyskości 600 zł rocynie od auta. Razy 850 tyś daje niebagatelną sumę 510,000,000.
Sa podatki od deszczu itd... itd...
Za chwilę będą podatki od spuszczanej wody w kiblu.
No lemingi do dzieła... Plaćcie za jarisy... I wszyscy inni niestety też...
http://www.tvn24.pl/masz-sluzbowy-samochod-zaplacisz-podatek,283558,s.html
Inne tematy w dziale Polityka