Oficjalna chińska agencja prasowa Xinhua poinformowała o uroczystej promocji sześciu oficerów Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej na stopień generałów. Obecnie w armii chińskiej służy 191 generałów.
Ministerstwo Obrony Narodowej w Polsce informuje, że w Wojsku Polskim służy obecnie 111 generałów.
Wspaniały wynik. Jeszcze kilkadziesiąt promocji przez kolejnych prezydentów i dorównamy armii chińskiej – największej armii świata.
Tylko dlaczego Chiny mają 2,250 mln żołnierzy, a w Polsce służy 0,099 mln żołnierzy? W Chinach na jednego generała przypada 11800 żołnierzy (rząd wielkości stanu osobowego dywizji), a w Polsce 899 żołnierzy (rząd wielkości stanu osobowego pułku).
Czy to oznacza, że w Polsce przy obecnej liczebności armii wystarczyłoby ośmiu generałów, a ok. 100 (tj. 90 %) jest zbędnych? Czy ten wskaźnik obrazuje również stopień przerostu biurokracji wojskowej przeżerającej wydatki Polaków na obronność oraz stopień zablokowania awansów młodych i zdolnych oficerów?
Komentarze
Pokaż komentarze (5)