Nie rzucim ziemi. Studium wykonalności programu gospodarczego.

Po raz pierwszy w historii polityki w Polsce przedstawiamy studium wykonalności programu politycznego w formie analizy finansowej. Celem tego pionierskiego kroku jest zmiana zasad i stylu debatowania o sprawach publicznych. Dyskurs polityczny musi w końcu dotyczyć nie przeszłości, nawet nie teraźniejszości, a przyszłości narodu. Jego podstawą musi być rzeczywista sytuacja, a treścią rozwiązywanie problemów, a nie zamiatanie ich pod dywan i ciągłe epatowanie opinii publicznej sporami zastępczymi.

Jako prekursorom przysługuje nam przywilej kształtowania reguł gry. Poprzeczkę stawiamy wysoko. Analizujemy ideę, zasady i program Ruchu Wolność i Godność w perspektywie życia dwóch pokoleń do 2070 r. Wyborcy powinni mieć świadomość skutków głosowania, nie na rok naprzód (budżet państwa), nie na kilka lat (okres kadencji) ale na pokolenia przy założeniu konsekwentnej realizacji wybranej idei. Jest to tym bardziej istotne, że procesy gospodarcze silnie zależą od kondycji narodu, która jest kształtowana w długoterminowych procesach demograficznych. Szczególne znaczenie ma ta okoliczność dla systemów emerytalnych, które z punkty widzenia nauki finansów muszą być analizowane w kilkudziesięcioletniej perspektywie.

Podstawą prezentowanych wyników jest model finansowy. Dane źródłowe, równania oraz dane wynikowe są zgromadzone w powszechnie dostępnym narzędziu - arkuszu kalkulacyjnym MS Excel.

Dla dobra publicznego każdemu umożliwiamy pobranie całego modelu. Link do serwera ftp kryje się pod niniejszymi słowami.

Przedstawiane opracowanie było publikowane od Święta Niepodległości w 2010 r. do święta Trzech Króli w 2011 r.na blogu inicjatora Ruchu Wolność i Godność. Czytelnicy bloga na bieżąco śledzili postępy modelowania, a zarejestrowani sympatycy Ruchu mieli stały dostęp do kolejnych wersji modelu. Dowiedliśmy tym, że politykę można uprawiać w sposób jawny, uczciwy i poddający się procesowi społecznej weryfikacji od chwili narodzin idei.

Nie można budować powodzenia narodu na mrzonkach, półprawdach i kłamstwach. Doprowadzimy do tego, że w świadomości publicznej organizacja polityczna nie prezentująca swojej wizji państwa również w aspekcie wykonalności finansowej będzie traktowana jako zgromadzenie w najlepszym przypadku nieudaczników lub głupców, a w najgorszym oszustów wyborczych.