Tomasz Urbaś Tomasz Urbaś
1146
BLOG

4. Podstawy reformy systemu bankowego. Nie rzucim ziemi (VIII)

Tomasz Urbaś Tomasz Urbaś Polityka Obserwuj notkę 6


4.1. Budowa modelu systemu bankowego

Fundamentem modelowania systemu bankowego jest projekcja PKB. Zakładamy niezmienność dochodowej szybkości obiegu pieniądza, której estymatorem jest relacja PKB do podaży pieniądza. Na podstawie stałych skłonności do przechowywania sald pieniężnych w różnych instrumentach (głównie gotówka, depozyty bieżące i terminowe) w relacji do PKB (odwrotność dochodowej szybkości obiegu pieniądza) otrzymamy prognozę podaży pieniądza, a tym samym zasadniczą część pasywów banków komercyjnych i banku centralnego.

Podobnie, odnosząc do PKB, prognozujemy większość pozostałych pozycji bilansowych w systemie bankowym. Aktywa trwałe szacujemy zakładając proporcjonalność ich wzrostu do dynamiki nominalnego PKB (wzrost na skutek modernizacji). Wielkość „depozytów pozostałych monetarnych instytucji finansowych” (głównie banki komercyjne) w bilansie NBP określamy jako zadaną część portfela „Depozytów i innych zobowiązań krajowych” w pozostałych monetarnych instytucjach finansowych. Wskaźnik ten jest estymatorem rezerw obowiązkowych i ewentualnych nadwyżkowych przechowywanych przez banki komercyjne w banku centralnym. Wielkość „dłużnych papierów wartościowych wyemitowanych przez sektor instytucji rządowych i samorządowych” ustalamy przy założeniu, że ich spłata jest priorytetowa przy likwidacji długu publicznego.

Wielkością bilansującą w bilansie banku centralnego są do chwili reformy „aktywa zagraniczne”, od chwili reformy „wyemitowany pieniądz” (aktywa). W bilansach banków komercyjnych zmienną bilansującą są „kredyty, pożyczki i inne należności od pozostałych sektorów krajowych” (głównie osoby fizyczne i przedsiębiorstwa).

Prognoza obejmuje ustalenie podstawowych agregatów pieniężnych (M0, M1, M2 i M3) oraz bilansów banku centralnego i banków komercyjnych.

Wyniki symulacji potwierdzają krytyczną sytuację finansów publicznych.

Aktywa banków komercyjnych i dług Skarbu Państwa w % PKB (scenariusz 0)

Tempo wzrostu długu Skarbu Państwa jest tak duże, że nie tylko wypycha prywatnych kredytobiorców z banków komercyjnych, ale wręcz uniemożliwia w perspektywie kilku lat sfinansowanie długu publicznego w systemie bankowym bez wywoływania inflacji, a następnie hiperinflacji. Z drugiej strony w związku z przesuwaniem się powojennego wyżu demograficznego w wiek emerytalny należy spodziewać się spadku przeciętnej skłonności do oszczędzania (najwyższej na 10-15 lat przed przejściem na emeryturę). Znacząco utrudni to plasowanie emisji instrumentów dłużnych skarbu państwa na wewnętrznym rynku pozabankowym. I wreszcie świadomość pułapki, w której znalazła się Polska wśród inwestorów zagranicznych nie tylko spowoduje ich odwrót od finansowania polskiego długu publicznego, ale wręcz stanie się akceleratorem kryzysu zadłużeniowego.

4.2. Narodowy Bank Polski

We współczesnych systemach bankowych bank centralny nie ma monopolu emisyjnego waluty narodowej. Dotyczy to również Narodowego Banku Polskiego. Na koniec 2010 r. (wstępne szacunki) poziom pieniądza gotówkowego wyemitowanego przez NBP sięgnął ok. 91 mld zł, a depozyty w bankach komercyjnych wynoszą: bieżące ok. 336 mld zł i terminowe ok. 328 mld zł. Pieniądz banku centralnego stanowi mniejszość podaży pieniądza w Polsce.

Narodowy Bank Polski dokonuje emisji pieniądza gotówkowego w zaskakujący sposób. Za wydrukowane banknoty, wybite monety NBP kupuje aktywa nie polskie, a zagraniczne. Są nimi głównie obligacje rządów zachodnioeuropejskich i rządu Stanów Zjednoczonych. Paradoks pogłębia konstytucyjny zakaz nabywania przez NBP obligacji rządu polskiego. Na koniec 2010 r. NBP kupił aktywa zagraniczne za ok. 308 mld zł, przy całym swoim majątku wynoszącym ok. 311 mld zł. Zachodnie banki komercyjne uzyskanego z NBP złotego oczywiście nie trzymają w skarbcu lub na rachunku w NBP, a przeznaczają na inwestycje w Polsce. Kupują polskie rządowe obligacje, kupują i kredytują inwestorom zachodnim kupno polskiego majątku narodowego. Podkreślmy za złotego, który NBP sam im przekazuje w ramach emisji narodowej waluty. W ten sposób wyemitowany przez NBP złoty okrężną drogą trafia do cyrkulacji w Polsce, dając zarobek wszystkim, tylko nie Polakom. Bilans NBP udziela informacji obrazującą skalę zjawiska. Skoro aktywa zagraniczne NBP wynoszę 308 mld zł, to inwestorzy zagraniczni wykupili polskie aktywa również za ok. 308 mld zł (według kursu na koniec 2010 r. ok. 105 mld dolarów). Wykupili polski dług, polskie fabryki, polską ziemię.

Banki komercyjne dokonują emisji pieniądza poprzez proces udzielania kredytu. Akt kredytowania to z jednej strony powstanie długu kredytobiorcy, a z drugiej strony postawienie mu do dyspozycji środków pieniężnych na rachunku bieżącym. Swobodę tej kreacji umożliwia fakt, że bank komercyjny dla zachowania płynności nie utrzymuje 100 % pokrycia w gotówce dla depozytów bieżących. Obecnie to pokrycie wynosi w Polsce tylko kilka procent. W przypadku, gdy bank komercyjny utrzymywałby pełne pokrycie dla depozytów bieżących możliwość udzielenia kredytu zależałaby od zwiększenia zasobów gotówkowych banku głównie przez pozyskanie depozytów terminowych, a w mniejszym stopniu dzięki większym kapitałom własnym (dokapitalizowanie, zatrzymane zyski).

Dotychczasowe zasady emisji pieniądza skutkują gromadzeniem bogactwa przez banki komercyjne. Przy emisji pieniądza przez NBP inwestorzy zagraniczni zarabiają na różnicy pomiędzy otrzymywanymi wysokimi odsetkami i dochodami z aktywów kupionych w Polsce (odsetki od obligacji rządu polskiego, dochody sprywatyzowanych przedsiębiorstw), a płaconymi niskimi odsetkami od obligacji czołowych krajów zachodu, które tworzą zagraniczne aktywa NBP. Z kolei proces emisji pieniądza depozytowego zapewnia bankom komercyjnym zarobek na różnicy pomiędzy wysokim oprocentowaniem kredytów i niskim oprocentowaniem depozytów bieżących.

Zyski te są niewspółmiernie wysokie do bardzo niskich kosztów emisji pieniądza (druk, bicie, zapis w komputerze) dziesiątki, a nawet setki razy niższego od wartości nominalnej pieniądza. W istocie banki komercyjne przejmują i kontrolują olbrzymią rentę emisyjną, która pozwala im zawłaszczać majątek narodowy Polaków.

Przywrócenie monopolu emisyjnego NBP będzie skutkowało zachowaniem renty emisyjnej w polskich rękach.

Zapewnienie monopolu emisyjnego Narodowemu Bankowi Polskiemu wymaga jedynie zmiany jednego ze wskaźników polityki monetarnej ustalanego przez bank centralny. Parametrem tym jest stopa rezerw obowiązkowych. Obecnie w Polsce wynosi 3,5 % (tak w odniesieniu do depozytów bieżących, jak i terminowych), przy czym w okresie transformacji ustrojowej sięgała 30 %. Współcześnie politykę zwiększania stopy rezerw obowiązkowych stosują Chiny, gdzie spekuluje się o kolejnych podwyżkach w 2011 r. sięgających do ok. 20 %. Przy stopie rezerw obowiązkowych wynoszące 100 % od depozytów bieżących banki komercyjne nie mają możliwości kreowania pieniądza depozytowego, co przywraca monopol emisyjny bankowi centralnemu. Przy zerowych rezerwach obowiązkowych od depozytów terminowych (choć można rozważyć niską rezerwę jako pogotowie kasowe w przypadku wycofywania depozytów terminowych) średni poziom rezerw obowiązkowych w Polsce wyniesie ok. 51 %. Osiągnięcie kwoty rezerw  w wysokości 100 % depozytów bieżących będzie warunkiem możliwości dalszego udzielania kredytów przez banki. Proces zwiększenia tej rezerwy oznacza przywrócenia pełnego pokrycia depozytów bieżących gotówką emitowaną przez bank centralny w wyniku czego depozyty bieżące będą w pełni bezpieczne. Proces ten, określamy jako monetaryzację systemy bankowego.

Monopol emisyjny NBP umożliwi zaspakajanie przez polski bank centralny całości potrzeb pieniężnych polskiej gospodarki. Gwarancją depolityzacji NBP oraz uchronienia od recydywy dotychczasowego systemu jest uwłaszczenie NBP. Właścicielami banku centralnego zostaną z mocy prawa wszyscy Polacy od chwili stwierdzenia poczęcia do chwili śmierci. Udział we własności banku centralnego będzie niezbywalny, nieobciążalny i niepodlegający egzekucji. Własność banku będzie przynosiła stały dochód głównie z tytułu renty emisyjnej. Emisja złotego będzie dokonywana poprzez zaksięgowanie równych sum na osobistych kontach Polaków w NBP (aktywa „emisja pieniądza” pasywa „depozyty bieżące”). Rozproszone uplasowanie emisji zminimalizuje prawdopodobieństwo powstania w przyszłości baniek spekulacyjnych, które powstają gdy komercyjni bankierzy postanawiają promować kredyty (i emitować tym samym pieniądz) np. na zakup nieruchomości czy akcji. Koszt funkcjonowania NBP w tym utrzymywania nieodpłatnych i nieoprocentowanych kont bieżących Polaków o podstawowej funkcjonalności będzie pokrywany z innych dochodów banku oraz ewentualnej emisji złotego na pokrycie nadwyżki kosztów działalności operacyjnej nad przychodami. Wielkość globalnej emisji pieniądza dla zachowania stabilności poziomu cen będzie proporcjonalna do tempa wzrostu gospodarczego.

4.3. Monetaryzacja systemu bankowego

Wykreowanie rezerw w systemie bankowym oprzemy o emisję złotego przez Narodowy Bank Polski. Emisja zostanie zaabsorbowana przez 100 % rezerwy od depozytów bieżących i nie zwiększy podaży pieniądza. W ten sposób doszło olbrzymiego wzrostu rezerw banków komercyjnych w banku centralnym w Stanach Zjednoczonych od IV kwartału 2008 r. (z poziomu ok. 9 mld dolarów do ponad 1 bln dolarów tj. ponad 100 razy).

Ustawą konstytucyjną dokonana zostanie jednorazowa emisja złotego o nominale ok. 530 mld zł (prognoza na 2012 r.). Kwota ta pojawi się jako aktywo NBP pod pozycją „wyemitowany pieniądz”. Natomiast po stronie pasywnej zostanie zaksięgowana na bieżącym rachunku depozytowym organu państwa reprezentującego Skarb Państwa. Reprezentant Skarbu Państwa dokona następujących operacji:

  1. zakup aktywów zagranicznych NBP przez Skarb Państwa o wartości złotowej ok. 190 mld zł,
  2. spłata przez Skarb Państwa dłużnych papierów wartościowych Skarbu Państwa w portfelu banków komercyjnych o wartości ok. 169 mld zł,
  3. zasilenie Banku Polskiego kapitałem własnym w kwocie ok. 171 mld zł.

Skutkiem pierwszej operacji w bilansie NBP będzie wyksięgowanie aktywów zagranicznych o wartości w złotym 190 mld zł, a po stronie pasywów zmniejszenie salda na bieżącym rachunku organu reprezentującego Skarb Państwa również o 190 mld. Jednocześnie Skarb Państwa jako nowy właściciel nabytych aktywów zagranicznych (głównie obligacje rządów krajów Unii Europejskiej oraz Stanów Zjednoczonych) dokona za ich pomocą spłaty długu zagranicznego (według miejsca emisji) formalnie obciążającego Skarb Państwa. Spłata długu zagranicznego odbędzie się na rynkach międzynarodowych bez angażowania polskiego rynku walutowego.

Po przeprowadzeniu tej operacji w aktywach Narodowego Banku Polskiego pozostaną nadal aktywa zagraniczne o wartości ok. 141 mld zł. W ciągu pierwszych pięciu lat realizacji programu po 5 mld zł z tych aktywów będzie nabywane przez rząd polski na zasadzie jak w operacji pierwszej z przeznaczeniem na import nowoczesnych technologii dla potrzeb polskiej nauki oraz obronności. Pozostałe aktywa będą stopniowo dywersyfikowane np. poprzez zwiększenie zakupów złota po pęknięciu obecnej bańki spekulacyjnej oraz inwestycje w przemysł wydobywczy w Polsce i za granicą.

Operacja druga będzie skutkowała w bankach komercyjnych spadkiem wartości ich portfela papierów dłużnych Skarbu Państwa o ok. 169 mld zł (aktywa) do kwoty 0 zł oraz wzrostem środków banków komercyjnych na rachunku w NBP o 169 mld zł (aktywa banków komercyjnych, pasywa NBP). Te środki pieniężne będą stanowiły część rezerwy obowiązkowej od depozytów bieżących. Jednocześnie o 169 mld zł spadnie saldo organu Skarbu Państwa na jego bieżącym rachunku depozytowym w NBP.

Trzecia operacja spowoduje zwiększenie środków pieniężnych Banku Polskiego w NBP o ok. 171 mld zł (aktywa Banku Polskiego) oraz zwiększenie kapitału własnego Banku Polskiego o 171 mld zł (pasywa Banku Polskiego). Jednocześnie po stronie pasywnej bilansu NBP nastąpi zmniejszenie bieżącego depozytu organu Skarbu Państwa o ok. 171 mld zł i zwiększenie bieżącego depozytu Banku Polskiego o tę samą kwotę.

Możliwy jest także wariant monetaryzacji polegający na spłacie z depozytu bieżącego Skarbu Państwa zadłużenia głównie jednostek samorządu terytorialnego kryjących się w bilansach banków komercyjnych głównie pod pozycją „kredyty, pożyczki i inne należności od sektora instytucji rządowych i samorządowych”, która w 2012 r. wyniesie ok. 55 mld zł (jest to część długu sektora publicznego). Wówczas kwota dokapitalizowania Banku Polskiego będzie o tę sumę niższa. W takim wypadku możliwe jest również wyemitowanie pieniądza przez NBP w tej części bezpośrednio na specjalne rachunki zadłużonych jednostek samorządu terytorialnego, z których może nastąpić wyłącznie oddłużenie tych jednostek.

4.4. Bank Polski

Bank Polski powstanie od zera lub z przekształcenia jednego z istniejących banków państwowych lub z akwizycji banków komercyjnych odkupywanych od inwestorów zagranicznych, gdy nie będą sobie radzić w Polsce.

W chwili powstania (przekształcenia) Bank Polski zostanie zasilony kapitałem własnym w kwocie ok. 171 mld zł (116 mld w przypadku oddłużania jednostek samorządu terytorialnego) pochodzącym z części emisji Narodowego Banku Polskiego monetaryzującej system bankowy w Polsce. Kapitały własne i rezerwy wszystkich pozostałych banków komercyjnych w Polsce wyniosą  w 2012 r. ok. 181 mld zł. Bank Polski będzie największym bankiem depozytowo-kredytowym w Polsce.

Uzyskane z dokapitalizowania środki Banku Polskiego posłużą do refinansowania  portfela należności kredytowych w bankach komercyjnych, w tym głównie kredytów hipotecznych, również walutowych. Refinansowanie nastąpi na wniosek kredytobiorcy lub banku komercyjnego za zgodą kredytobiorcy.

W bilansach banków komercyjnych ulegną po stronie aktywnej: zmniejszeniu „kredyty i pożyczki od pozostałych sektorów krajowych” o ok. 171 mld zł, a zwiększeniu o tę samą kwotę środki pieniężne na rachunkach banków komercyjnych w NBP.

W wyniku spłaty zadłużenia Skarbu Państwa oraz refinansowania kredytów osób fizycznych i przedsiębiorstw zasoby pieniężne banków komercyjnych zwiększą się o kwotę ok. 340 mld zł. W 2012 r. spodziewamy się, że rezerwy obowiązkowe i nadwyżkowe banków komercyjnych w NBP przed reformą wyniosą ok. 20 mld zł. Po realizacji omawianych operacji środki pieniężne banków komercyjnych wyniosą ok. 360 mld zł, przy prognozowanych depozytach bieżących pozostałych sektorów krajowych w tej samej kwocie (w tej analizie pomijamy depozyty bieżące sektora publicznego). Depozyty bieżące będą miały pełne pokrycie w rezerwach gotówkowych banków komercyjnych. Jednocześnie środki te jako rezerwa obowiązkowa nie wypłyną do cyrkulacji gotówki w gospodarce i nie zwiększą podaży pieniądza.

W bilansie Banku Polskiego po stronie aktywów nastąpi spadek środków pieniężnych z 171 mld zł do zera i wzrost należności z tytułu kredytów i pożyczek o tę samą kwotę.

Źródłem finansowania kredytów refinansowanych przez Bank Polski od banków komercyjnych będzie wyłącznie kapitał własny Banku Polskiego. Koszt pozyskania tego kapitału (wykreowanego poprzez emisję pieniądza przez NBP) będzie praktycznie zerowy. Dzięki temu Bank Polski zaoferuje klientom banków komercyjnych refinansowanie kredytów hipotecznych z kosztem tylko na poziomie swojej marży (pokrycie kosztów operacyjnych banku) – rzędu 0,5-3 % rocznie. Będzie to najniższe oprocentowanie na rynku, w tym również w stosunku do nominalnego oprocentowania kredytów walutowych. Bank Polski zróżnicuje wysokość stopy procentowej od liczby dzieci w rodzinie kredytobiorcy, będzie tym niższa im więcej dzieci będzie liczyła rodzina. Rodziny wielodzietne będą mogły zrefinansować swój dotychczasowy kredyt, kredytem z symbolicznym oprocentowaniem lub wręcz ze stałą opłatą bez odsetek. Będzie to spotęgowane bezzyskową zasadą działania Banku Polskiego. Bank nie będzie uwzględniał w swojej marży narzutu na zysk.

Polskie rodziny, zwłaszcza te wychowujące dzieci, zostaną uwolnione od ryzyka kursowego kredytów walutowych i góry odsetek, które przy długoterminowych kredytach nawet zwielokrotniają kwotę kapitału. Nastąpi przywrócenie kosztów kredytu z poziomu wyznaczonego spekulacją oraz olbrzymim popytem państwa na finansowanie długiem (deficyt budżetowy i rolowanie długu publicznego) do uczciwych rozmiarów.

W miarę spłat przez kredytobiorców refinansowanych kredytów Bank Polski będzie zyskiwał środki gotówkowe. Będą one wykorzystywane w dwojakim celu. Po pierwsze będą stanowić źródło finansowania nowych kredytów hipotecznych udzielanych już samodzielnie i bezpośrednio przez Bank Polski, w tym w programie budowy domów na zakupionych z ulgami prorodzinnymi działkach budowlanych. Po drugie część tych środków zostanie przeznaczona na działalność inwestycyjną w zakresie finansowania kapitałowego polskich firm wykorzystujących osiągnięcia naukowe jako źródło swojej przewagi konkurencyjnej (fundusz venture capital). Ten instrument będzie służył wdrożeniu do gospodarki innowacyjnych rozwiązań powstałych dzięki pracy polskich naukowców. Zapewnienie finansowania kapitałowego umożliwi naukowcom nie tylko spełnienie życiowych pasji, ale również osiągnięcie sukcesu finansowego. Wsparcie kapitałowe polskiego inwestora – funduszu Banku Polskiego będzie miało w większości charakter tymczasowy, a wyjście z inwestycji nastąpi przez sprzedaż akcji. W przypadku wyjątkowych osiągnięć o charakterze strategicznym inwestycja może przybrać charakter długoterminowy.

Bank Polski będzie również przyjmował złotowe depozyty terminowe. Będą one uzupełniały źródło finansowania nowoudzielanych kredytów hipotecznych. Dzięki niskiemu średniemu kosztowi pieniądza (zerowy koszt kapitału własnego) oraz niskiej marży (działanie non profit) zarówno oprocentowanie nowych kredytów jak i oprocentowanie depozytów będzie bardzo konkurencyjne na rynku. Lokowanie środków deponentów w kredyty zabezpieczone hipotecznie będzie minimalizowało ryzyko dla deponentów. Bank Polski będzie prowadził kampanie reklamowe zachęcające do bardzo bezpiecznego oszczędzania na konkurencyjnych warunkach, które służy pobudzeniu polskich inwestycji w gospodarce zabezpieczonych polską ziemią.

Bank Polski będzie instytucjonalną gwarancją nieskuteczności ewentualnego szantażu finansowego przez właścicieli banków komercyjnych. Zerwanie ze sponsorowaniem kasty bankierów kosztem wszystkich Polaków stwarza ryzyko klasycznych retorsji bankierów polegających na zmniejszeniu podaży pieniądza, wywołaniu kryzysu gospodarczego i sponsorowaniu polityków chroniących istniejący system. Powstanie i działanie Banku Polskiego zagwarantuje utrzymanie kredytu dla gospodarki nawet w przypadku podjęcia przez nich próby wywołania kryzysu gospodarczego. W sytuacji zagrożenia Bank Polski wesprze gospodarkę kredytami i przejmie klientów potencjalnych szantażystów w czasie, gdy państwowy nadzór bankowy będzie eliminował zagrożenia dla systemu bankowego i gospodarki własnymi metodami z zakresu władztwa państwowego.

Polacy zostaną uwłaszczeni Bankiem Polskim na zasadzie analogicznej jak Narodowym Bankiem Polskim. Będzie dożywotnią własnością każdego Polaka. Jego własność nie będzie przynosiła dochodów (działanie bez zysku), a właściciele będą decydowali o rodzaju działalności podejmowanej przez bank, w tym w zakresie wyboru jego władz. Jednocześnie własność banku będzie poważnym atutem, również marketingowym, dla wyzwolenia pewności i bezpieczeństwa lokowania swoich oszczędności w swoim własnym banku.


Załącznik:

Plik modelu finansowego w formacie Excel (początek reformy w 2012 r. wersja z 2011.01.06, wielkość pliku 14324 KB). Zależności mają charakter cykliczny. Do wyliczenia stanu równości należy zastosować procedurę iteracyjną po każdej zmianie zmiennych lub formuł (narzędzia-opcje-przeliczanie).

 

Urodzony w 1970 w Gdyni. Żonaty, ojciec trzech synów. Absolwent Finansów i Bankowości Uniwersytetu Gdańskiego. Specjalista prawa nieruchomości. Od 1998 wiceprzewodniczący Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Właścicieli Nieruchomości. Nagrody i wyróżnienia: 1987 finalista Olimpiady Fizycznej 1993 Nagroda rektora UG II stopnia 1994 Nagroda rektora UG I stopnia 1995 I lokata ukończenia studiów na UG 1995 wyróżnienie w konkursie „Rzeczpospolitej” oraz Coopers & Lybrands na artykuł o kierunkach rozwoju gospodarki polskiej do 2005. Miłośnik książek, nauk ścisłych i historii.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka