Tomasz Urbaś Tomasz Urbaś
3351
BLOG

Likwidacja przymusu ubezpieczeń społecznych. Ochrona zdrowia

Tomasz Urbaś Tomasz Urbaś Polityka Obserwuj notkę 46

3.4. Likwidacja przymusu ubezpieczeń społecznych

System ubezpieczeń społecznych w Polsce jest niewypłacalny. Przez najbliższych kilkadziesiąt lat składki ubezpieczeniowe w dotychczasowej wysokości nie pozwolą na sfinansowanie wydatków na renty i emerytury w wysokości dotychczasowej nawet po uwzględnieniu obniżenia wysokości przeciętnej emerytury z ZUS poprzez transfer części składek do OFE. Jednocześnie w systemie nie ma istotnych aktywów o charakterze aktuarialnym, które można spieniężyć z przeznaczeniem na wypłatę świadczeń. System utrzymuje swoją płynność wyłącznie dzięki poświęceniu podatników poprzez rosnące dotacje budżetowe.

Konieczna jest likwidacja niewypłacalnego systemu ubezpieczeń społecznych, która zniesie przymus ubezpieczeń społecznych i przywróci wolność oszczędzania. Likwidacji będą podlegały wszystkie przymusowe ubezpieczenia społeczne administrowane przez ZUS, KRUS oraz system dla służb mundurowych, sędziów i prokuratorów.

W trakcie procesu likwidacji przymusowych ubezpieczeń społecznych nastąpi ustalenie kwoty zobowiązań tak zapadłych jak i zapadających w przyszłości po zaistnieniu zdarzeń ubezpieczeniowych (np. osiągnięcie wieku emerytalnego). Każdemu, kto podlegał ubezpieczeniu zostanie ustalona wysokość świadczenia emerytalnego na podstawie liczby lat składkowych i wysokości wpłaconych składek na dzień przystąpienia do likwidacji systemu. Wysokość zobowiązań w stosunku do obecnych emerytur i rencistów będzie równa wysokości tych świadczeń. Wysokość zobowiązań wobec przyszłych emerytów i rencistów będzie proporcjonalna do liczby lat składkowych i wysokości wpłaconych składek na dzień przystąpienia do likwidacji. Przeciętna wysokość świadczenia będzie się stopniowo zmniejszać, w miarę osiągania wieku emerytalnego przez kolejne roczniki z malejącą liczbą lat składkowych.

Średnia jednostkowa emerytura jako % emerytury nieuszczuplonej o składki OFE w systemie dotychczasowym oraz likwidowanym

Likwidacja systemu będzie trwała kilkadziesiąt lat. Sposób ustalenia zobowiązań systemu wprowadza okres przejściowy, który najstarszym Polakom zapewnia zabezpieczenie z likwidowanego systemu. Im osoba młodsza, tym świadczenie z likwidowanego systemu będzie mniejsze. Jednocześnie dłuższy okres aktywności zawodowej umożliwi osobom młodym samodzielne i dobrowolne oszczędności. W szczególności oznacza to dobrowolność korzystania z oferty otwartych funduszy emerytalnych.

Znaczenie likwidacji przymusowych ubezpieczeń społecznych dla finansów publicznych w syntetyczny sposób ilustruje prognozowana wielkość świadczeń z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych po rozpoczęciu likwidacji przymusowego systemu (wydatki, dla zachowania porównywalności, prognozowane są w każdym ze scenariuszy wraz z ubezpieczeniami wypadkowymi i chorobowymi).

Wydatki FUS na ubezpieczenia społeczne w % PKB w systemie dotychczasowym oraz likwidowanym

Najtrudniejszy okres likwidacji to pierwsze dziesięć lat, kiedy w portfelu zobowiązań likwidowanego przymusowego systemu dominują świadczenia dotychczasowe. Stopniowy wzrost liczby świadczeń ustalanych dla nowych świadczeniobiorców skutkuje spadkiem wydatków, tym większym im w miarę upływu czasu przybywa świadczeniobiorców, którzy na dzień likwidacji systemu mieli mniej indywidualnych składek na koncie oraz lat składkowych. Zwraca uwagę znaczenie przyspieszony spadek udziału wydatków w PKB, gdy dynamika wzrostu PKB jest wyższa niż w scenariuszu 0 i 1.

Priorytetem w czasie likwidacji systemu przymusowych ubezpieczeń społecznych będzie zachowanie dotychczasowej realnej wysokości świadczeń. Jest to najtrudniejsze zadanie w sytuacji krytycznego stanu systemu ubezpieczeń społecznych i finansów publicznych. Przystąpienie do likwidacji przymusowego systemu daje szansę na zachowanie realnej wysokości świadczeń. Dalsze utrzymywanie systemu wymusza obniżenie realnej wysokości świadczeń. W istocie obniżki zostały już zapowiedziane. ZUS przygotowuje tzw. mieszaną waloryzację świadczeń, w niektórych latach o inflację , w niektórych o stałą kwotę. To ostatnie rozwiązanie to w istocie wprowadzenie realnych obniżek części świadczeń.

W ramach likwidacji systemu będzie istniała możliwość zrzeczenia się świadczenia wypłacanego świadczeniobiorcy. Oświadczenie świadczeniobiorcy wskaże osobę, której będzie przysługiwała ulga podatkowa w wysokości zrzeczonego świadczenia. Zainicjuje to powstanie rodzinnych systemów zabezpieczenia na starość opartych o indywidualne uzgodnienia międzypokoleniowe w rodzinie. Oświadczenie będzie można odwołać, przywracając wypłaty świadczeń z likwidowanego systemu i likwidując ulgę podatkową.

Po ustaleniu wysokości zobowiązań w trakcie procesu likwidacji nastąpi istotne zmniejszenie zadań organów ubezpieczeń społecznych, co umożliwi zmniejszenia kosztów administrowania likwidowanym systemem.

3.5. Ochrona zdrowia

Wydatki na ochronę zdrowia wynoszą w Polsce ok. 7 % PKB (2008 r. wg Narodowego Rachunku Zdrowia). Tendencje demograficzne – starzenie się społeczeństwa spowodują wzrost popytu na usługi zdrowotne. Zakładając proporcjonalność udziału wydatków na ochronę zdrowia w PKB do dynamiki zmian udziału liczby osób w wieku poprodukcyjnym w ogólnej liczbie ludności wydatki na ochronę zdrowia wzrosną do ok. 10 % PKB w ciągu najbliższych dziesięciu lat. Około 2050 r. udział tych wydatków w PKB przekroczy 13 %. Realność tej prostej prognozy potwierdza udział wydatków na ochronę zdrowia w PKB w licznych krajach (np. Niemcy 10,4 %, Francja 11,0 %, Włochy 8,7 %, Austria 10,1 %, Belgia 10,2 %, Kanada 10,1 % oraz USA 16 % (2007 r.)).

Wydatki na ochronę zdrowia w % PKB

Ograniczenie udziału wydatków na ochronę zdrowia w PKB nastąpi w przypadku scenariusza 3, który zakłada wzrost płodności (średnio jedno dziecko więcej) i stabilizację ludności Polski na poziomie ok. 39-40 mln osób.

Wydatki Narodowego Funduszu Zdrowia w latach 2006-2009 stanowią ok. 55-60 % ogółu wydatków Polaków na ochronę zdrowia. Przy zachowaniu tej proporcji i dotychczasowego poziomu składek na ubezpieczenie zdrowotne NFZ będzie deficytowy. Deficyt ten przekroczy 2 % PKB ok. 2034 r. i sięgnie 3,5 % PKB ok. 2055 r. Jest to drugi obok ubezpieczeń społecznych czynnik rozsadzający finanse publiczne w efekcie demograficznych następstw prowadzonej w Polsce od lat 80-tych XX wieku polityki.

Deficyt NFZ w % PKB (scenariusz 0)

Uniknięcie deficytu przy dotychczasowych zasadach działania NFZ wymusza podwyżkę składki ubezpieczeniowej o ok. 50 % (najbliższych 20 lat) do o ok. 85 % (ok. 2055 r. ) lub ciągłe zaostrzanie przez administrację limitów na świadczenia zdrowotne celem dalszego utrudniania dostępu do usług zdrowotnych. Obydwa kierunki są konsekwentnie realizowane przez polityków, którzy w swoich rękach skumulowali faktyczne prawo o decydowaniu o życiu i zdrowiu każdego Polaka.

Przywrócenie decyzji o leczeniu pacjentom nastąpi poprzez nadanie NFZ funkcji gwaranta płatności za usługi zdrowotne wyświadczone Polakom w przypadku, gdy chory nie będzie posiadał środków przeznaczonych na zapłatę lub dobrowolnej polisy ubezpieczeniowej. Skorzystanie z gwarancji spowoduje obowiązek zwrotu przez pacjenta kosztów wydatkowanych przez NFZ w formie nieoprocentowanych rat nawet przez kilkadziesiąt lat. W ten sposób to nie polityk, czy urzędnik będzie podejmować decyzje w zakresie ochrony zdrowia, a pacjent który będzie kierował się m.in. cenami na konkurencyjnym rynku oraz swoim ograniczeniem budżetowym. W przypadku przedkładania przez pacjenta usług zdrowotnych nad inne cele konsumpcyjne, w skrajnym przypadku jego konsumpcja bez wydatków na ochronę zdrowia ulegnie ograniczeniu do minimum socjalnego lub będzie zmuszony przeznaczyć na zwrot poniesionych przez społeczeństwo nakładów na jego zdrowie swojego majątku. Długi z tytułu niespłaconych rat będą podlegać dziedziczeniu z dobrodziejstwem inwentarza (do wartości pozostawionego przez spadkodawcę majątku).

Przeniesienie decyzji ekonomicznych o leczeniu z poziomu makro (politycy i urzędnicy) na poziom mikro (pacjenci) spowoduje racjonalizację działania ochrony zdrowia w Polsce. Z jednej strony nastąpi eliminacja patologii w jednostkach służby zdrowia (np. łapówki). Z drugiej strony decyzje o leczeniu podejmowane przez pacjentów będą bardziej racjonalne np. poprzez rezygnację ze zbędnych procedur medycznych, z których obecnie korzysta się z uwagi na ich propagandową „bezpłatność”, a które są życiowo niezbędne innym pacjentom.

Dla oceny kształtowania się sytuacji finansowej po zmianie filozofii działania NFZ zakładamy, że udział wydatków finansowanych przez NFZ w wydatkach ogółem na ochronę zdrowia spadnie do poziomu 45 % tj. do poziomu w Stanach Zjednoczonych w 2007 r. przed wprowadzeniem powszechnym ubezpieczeń zdrowotnych (reforma Baracka Obamy). Jednocześnie przyjmujemy, że spłacie ratalnej będzie podlegało 80 % wydatków finansowanych w ramach gwarancji przez NFZ. Pozostałe wydatki będą finansowane z dotacji budżetowej na współfinansowanie procedur o dużej cenie jednostkowej i długotrwałych oraz na sfinansowanie nieściągalnych rat. Dotacja ta pokrywana z dochodów podatkowych będzie formą powszechnego ubezpieczenia w zakresie najkosztowniejszych chorób.

Wydatki NFZ w % PKB

Przywrócenie pacjentom prawa podejmowania decyzji o leczeniu również w wymiarze finansowym spowoduje zmniejszenie wydatków NFZ o 1-1,5 % PKB i znacząco zmniejszy spodziewane maksimum wydatków w związku ze zwiększonym popytem na usługi. W przypadku odrodzenia demograficznego (scenariusz 3) ulga dla finansów publicznych będzie jeszcze większa. Odmłodzona populacja Polaków łatwiej udźwignie koszt leczenia chorych pokrywanych z systemu finansów publicznych (NFZ). Efekty te wystąpią przy pełnej dostępności do usług zdrowotnych przez każdego Polaka dzięki gwarancjom NFZ.
 

Urodzony w 1970 w Gdyni. Żonaty, ojciec trzech synów. Absolwent Finansów i Bankowości Uniwersytetu Gdańskiego. Specjalista prawa nieruchomości. Od 1998 wiceprzewodniczący Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Właścicieli Nieruchomości. Nagrody i wyróżnienia: 1987 finalista Olimpiady Fizycznej 1993 Nagroda rektora UG II stopnia 1994 Nagroda rektora UG I stopnia 1995 I lokata ukończenia studiów na UG 1995 wyróżnienie w konkursie „Rzeczpospolitej” oraz Coopers & Lybrands na artykuł o kierunkach rozwoju gospodarki polskiej do 2005. Miłośnik książek, nauk ścisłych i historii.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (46)

Inne tematy w dziale Polityka