Marnowanie pieniędzy na pałac

Jeżeli przymus podatków jest uzasadniany koniecznością bezpieczeństwa i funkcjonowania społeczeństwa, to do czego konieczne jest istnienie prestiżowego pałacu? Zabierzemy ci pieniądze bo chcemy zbudować symbol, wyżyć się estetycznie? Kasa w błoto na niepraktyczną budowlę za 2 mld 453 mln 230 tys. zł.

„Tym, którzy głosowali przeciwko odbudowie Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla, ślę przesłanie. Nigdy nie powinniście się znaleźć w polityce, ponieważ nie rozumiecie siły symboli, ani znaczenia takich gestów, projektów. Jesteście całkowicie nieprzydanymi dla polskiej racji stanu!” – były poseł Tomasz Jaskóła

Gliński mówił w wywiadzie dla Do Rzeczy, że umieszczą tam jakieś urzędy, muzeum Szopena, przestrzenie kulturalne i rozrywkowe – Urzędnicy nie muszą pracować w neoklasycystycznym pałacu w najbardziej atrakcyjnej lokalizacji w mieście. Powinien im wystarczyć praktyczny, pozbawiony dekoracji budynek z w miarę dobrym dojazdem. Architektura funkcjonalna ponad ozdobnikowym rozbestwieniem. Muzeów jest do zarzygania, są praktycznie bezużyteczne, a poza tym, to nie jest coś czym powinno zajmować się państwo.

Na SOR-ach można czekać kilka godzin ze złamaniem otwartym (średni czas czekania to 2 godzin i 43 minut ), na karetki czeka się po 40 minut, albo i więcej, Komunikacja publiczna to syf, autobusy spóźniają się, albo nie przyjeżdżają, pociągi stają na środku trasy godzinami w słońcu, spóźniają się, dość często nie przyjeżdżają w ogóle i czeka się kilka godzin na następny, inflacja ma swój własny program kosmiczny, demograficznie mamy wymieranie (częściowo z powodów ekonomicznych), z infrastrukturą to zależy - nadal nie dokończono obwodnicy wschodniej Warszawy, która urywa się na wysokości Ząbek i codziennie setki kierowców tracą tam kilkadziesiąt minut stojąc w kolejce.  Ale nie, lepiej zbudujmy sobie pałac, albo dwa.

Jedyną specjalną funkcją pałaców, uzasadniającą ich wyższe koszty jest prestiżowość. Dobre państwo powinno budować swój prestiż na skutecznym funkcjonowaniu swoich instytucji i spełnianiu celów do których zostało powołane, a nie na bezużytecznych budynkach i ozdobach. Jeżeli jakaś grupa ludzi ma takie marzenie, żeby odbudować te pałace, to może spróbować zrobić zbiórkę patriotyczną, ale zabieranie na ten cel pieniędzy od nas wszystkich jest jakimś nieporozumieniem.