a chwilami nawet nas wyprzedzają. chodzi o zarzuty korupcyjne,
nie takie ostrożne jak w sprawie KNF, ale w sprawie premiera Netanjahu i jego żony Sary
oraz prezesa firmy Bezeq - Shaula Elovitcha.
może i my im kiedyś dorównamy.
Inne tematy w dziale Kultura