- Skoro Amerykanie rozważają złagodzenie sankcji – co może być próbą skłonienia Rosji do dalszych negocjacji – równie dobrze mogą dyskutować o wznowieniu stosunków gospodarczych. Izolacja Rosji wiązała się z poważnymi kosztami, których Stany Zjednoczone być może nie chcą już dłużej ponosić – mówi Andrzej Kohut, OSW.
- Nie chciałbym przesądzać kwestii dotyczących państw bałtyckich, jednak podczas mojej wizyty w USA przynajmniej raz spotkałem się z koncepcją, że Stany Zjednoczone mogłyby skonsolidować swoją obecność na wschodniej flance NATO, na przykład poprzez koncentrację sił w Polsce – relacjonuje ekspert.
- Moim zdaniem jest to próba przywrócenia, przynajmniej w niektórych obszarach, status quo sprzed 2022 roku, na czym Rosji bardzo zależy. Z kolei po stronie amerykańskiej widać pewną otwartość wynikającą z przekonania, że to Chiny, a nie Rosja, stanowią dziś główne zagrożenie. Niestabilność w Europie zmusza Stany Zjednoczone do angażowania się poza obszarem Indo-Pacyfiku, dlatego rozważane są różne formy łagodzenia relacji z Rosją. Oczywiście nie oznacza to, że te działania zostaną ostatecznie wdrożone – uważa Kohut.
Według Andrzeja Kohuta nadchodzące miesiące mogą ujawnić, jak naiwne były założenia, że Rosja szybko zgodzi się na rozejm lub układ pokojowy nieuwzględniający jej żądań. Kreml, jak twierdzi, prawdopodobnie będzie zwodził Donalda Trumpa, pozorując negocjacje pokojowe, jednocześnie kontynuując działania militarne. Może także wykorzystać napięcia między Ukrainą a Stanami Zjednoczonymi, zwłaszcza jeśli amerykańskie wsparcie zostanie wstrzymane na dłuższy czas – dodaje.
Całość rozmowy na YouTube:
---
Zachęcam do wspierania Układu Otwartego. Patroni zostają członkami zamkniętej grupy na Facebooku i Discordzie oraz otrzymują newsletter z wyborem najciekawszych tekstów z polskiej i światowej prasy.
Strona Autora: igorjanke.pl
Inne tematy w dziale Polityka