- Rząd wskazuje na prawicowy ekstremizm i bandyterkę jako przyczynę zamieszek, co może mieć swoje podstawy. Warto jednak zaznaczyć, że w odróżnieniu od zamieszek z 2011 roku, obecnie dużą część protestujących stanowi ludność rdzenna, co stanowi pewien precedens. Zamieszek tego typu nie było w kraju od bardzo długiego czasu - zaznacza Biskup.
Przemysław Biskup zaznacza, że sytuacja nie sprowadza się wyłącznie do prostego podziału etniczno-rasowego. Społeczność domaga się przywrócenia porządku oraz ukarania osób, które regularnie wywołują zamieszki.
Problem podwójnych standardów - od października ubiegłego roku mają miejsce demonstracje w obronie Palestyńczyków. Policja tych demonstrantów, którzy również potrafią być bardzo brutalni, traktowała zupełnie inaczej, a więc jest problem, według dużej części opinii publicznej, podwójnych standardów. Pewnym mniejszościom społecznym, etnicznym, religijnym wolno potestować głośniej.
Całość rozmowy w Układzie Otwartym:
---
Zachęcam do wspierania Układu Otwartego. Patroni zostają członkami zamkniętej grupy na Facebooku i mogą otrzymać newsletter z wyborem najciekawszych tekstów z polskiej i światowej sieci.
Strona Autora: igorjanke.pl
Komentarze
Pokaż komentarze (32)