- Dla Donalda Tuska kluczowym słowem jest "sprawczość". Platforma wróciła do władzy, podejmując decyzje, które w większości przypadków, patrząc na sondaże, spotykają się z aprobatą elektoratu. Chociaż nie brakuje pewnych sygnałów ostrzegawczych – mówi Michał Kolanko, Rzeczpospolita.
- Z raportu Fundacji Batorego wynika taka teza, że pojawiają się stopniowo sygnały ostrzegawcze na horyzoncie. Wskazuje się tam na potencjalną demobilizację części elektoratu kobiet jako ryzyko – twierdzi.
- Elektorat Trzeciej Drogi ma odmienne oczekiwania wobec rządu koalicyjnego niż elektorat Koalicji Obywatelskiej. Mniej kładzie on nacisk na rozliczenia, a bardziej na realizację obietnic. Było widać, że rząd jako całość nie rozlicza się ze 100 dni, a poszczególni ministrowie czy partie same rozliczyły się pod własne elektoraty – podkreśla Kolanko.
Jeśli chodzi o klasyfikację najważniejszych spraw dla wyborców, przywracanie praworządności zajmowało piąte lub szóste miejsce. Na czele znajdowały się kwestie takie jak bezpieczeństwo energetyczne, bezpieczeństwo militarne, koszty życia czy ochrona zdrowia.
- Ogólna konkluzja tego raportu wskazuje na pojawiające się zniecierpliwienie wśród wyborców. Pytanie brzmi, czy w drugim półroczu Donald Tusk będzie zmieniał akcenty czy nadal będzie stawiał na polaryzację. Ta polaryzacja oczywiście przynosi korzyści zarówno jednej, jak i drugiej stronie. Szczególnie widoczne jest to w sondażach dla Rzeczpospolitej, gdzie najwięcej straciła Trzecia Droga, co stanowi dla niej sygnał ostrzegawczy – zaznacza dziennikarz.
Całość rozmowy na kanale Układu Otwartego:
---
Zachęcamy do wspierania Układu Otwartego. Patroni zostają członkami zamkniętej grupy na Facebooku i mogą otrzymać newsletter z wyborem najciekawszych tekstów z polskiej i światowej sieci.
Strona Autora: igorjanke.pl
Inne tematy w dziale Polityka