- Ten artykuł miał pokazać Polakom, nie tyle alternatywę, co wybór: albo was zniszczymy albo będziemy dobrze współpracować, jeśli uznacie naszą wyższość. Przewaga Rosji uznawana jest za oczywistą, wynikającą z potencjału ekonomicznego, rozległości terytorium, zdolności wojskowych i liczby ludności. Rosjanie uważają siebie za lepszych, ponieważ zbudowali większe państwo – mówi Marek Budzisz, ekspert Strategy and Future.
- Uważam, że należy traktować to bardzo poważnie. Musimy zwrócić uwagę na fakty, że na obszarze Morza Bałtyckiego już dochodzi do aktów dywersji, a w istocie spełniają one kryteria aktów wojennych. Moim zdaniem, ta forma agresji poniżej progu wojny kinetycznej będzie się nasilać. Rosjanie będą nas systematycznie nękać. Analitycy amerykańscy również zauważają, że w obliczu trudności na froncie lądowym związanych z konfliktem na Ukrainie, Rosjanie mogą częściej sięgać po swój potencjał nuklearny. Podejmują szereg gestów i deklaracji, sugerując rewizję swojej doktryny użycia broni jądrowej, głównie w celu wywołania pewnej ambiwalencji po stronie Zachodu, co mogłoby doprowadzić do ujawnienia podziałów – podkreśla.
- Ten tekst ma także istotne znaczenie z perspektywy przyszłości konfliktu na Ukrainie. Obecnie obserwujemy impas operacyjny. To może prowadzić do inicjatyw pokojowych lub faktycznego zawieszenia broni. Jeden z możliwych scenariuszy zakłada, że intensywność walk zmniejszy się wzdłuż linii granicznej między Ukrainą a Rosją. Ukraina mogłaby uznać, że nie jest w stanie zbudować wystarczającej przewagi wojskowej z powodu niewystarczającego wsparcia ze strony Zachodu, co mogłoby skłonić część ukraińskiej elity przywódczej do rozważenia zakończenia konfliktu. W rezultacie Rosjanie mieliby możliwość uwolnienia i przeniesienia części swoich sił na inne kierunki, na przykład bałtycki lub fiński. To nie oznacza rozpoczęcia wojny za kilka tygodni czy pół roku, lecz rosnącą presję militarną na tych kierunkach – uważa Marek Budzisz.
Po co Miedwiediew opublikował artykuł atakujący Polskę? Jaki jest kontekst i znaczenie tego artykuł? Czy słowa Miedwiediewa są zapowiedzią ostrzejszych działań w kierunku Polski? Czy Rosja chce zawieszenia broni, aby odbudować potencjał wojskowy? Czy grozi nam wojna z Rosją? Całość rozmowy na kanale Układu Otwartego.
---
Zachęcamy do wspierania Układu Otwartego. Patroni zostają członkami zamkniętej grupy na Facebooku i mogą otrzymać newsletter z wyborem najciekawszych tekstów z polskiej i światowej sieci.
Strona Autora: igorjanke.pl
Inne tematy w dziale Polityka