- Na poziomie relacji międzyludzkich jest bardzo dużo miłych gestów. Polaków nie zatrzymują na block postach jeżeli nie mają powodu. [...] Ostatnie napięcia między naszymi krajami to nie jest w ogóle temat do rozmów w Ukrainie - mówi Mateusz Lachowski, korespondent wojenny.
- Media napisały może dwa artykuły na ten temat ale w rzeczywistości to są dla nich kwestie drugorzędne w obliczu trwającej ofensywy czy negocjacji. Ten temat jest naprawdę bardzo odległy - twierdzi.
Według Mateusza Lachowskiego, w Polsce napięcia te są wyolbrzymione. - Udzieliliśmy im znaczącej pomocy. Myślę, że w przyszłości będą o tym pisane książki, opisujące jak zwykli Polacy przyjęli uchodźców do swoich domów. U nas nie istniały obozy dla uchodźców. Nadal osoby na zachodzie, z którymi rozmawiałem, były zdziwione, że sytuacja tak wyglądała. Często słyszałem opinie, że w innych krajach coś takiego byłoby niemożliwe. To właśnie powoduje, że media i politycy pompują tę kwestię.
- Warto również zaznaczyć, że premier Szmyhal nie cieszy się dużym poparciem w społeczeństwie i nie uważany jest za męża stanu. Nie sposób porównać do prezydenta Zełenskiego. Kluczowym aspektem jest fakt, że premier Szmyhal ma znaczące powiązania z ukraińską oligarchią. Był w relacjach z Achmetowem, najzamożniejszym Ukraińcem, znali się i lubili. Achmetow ma interes w handlu zbożem, co stałoby się jeszcze bardziej opłacalne w przypadku otwarcia rynku europejskiego. Taka sytuacja pozwoliłaby oligarchom osiągnąć znaczne zyski, szczególnie w okresie konfliktu, kiedy wiele ich przedsiębiorstw bardzo ucierpiało - zauważa.
Co mówią Ukraińcy o Polakach? Czy zmieniło się ich nastawienie? Czy na Ukrainie wciąż jest chęć zbliżania z Polską? Co piszą media o napięciach? Całość rozmowy na kanale Układu Otwartego.
---
Zachęcamy do wspierania Układu Otwartego. Patroni zostają członkami zamkniętej grupy na Facebooku i mogą otrzymać newsletter z wyborem najciekawszych tekstów z polskiej i światowej sieci.
Strona Autora: igorjanke.pl
Inne tematy w dziale Polityka