Polska jest obecnie głównym sojusznikiem wojskowym, politycznym i gospodarczym Ukrainy w Europie Środkowej. Pod względem skali dostaw pomocy wojskowej Polska jest druga na świecie po Stanach Zjednoczonych. W związku z tym jesteśmy z perspektywy Rosji państwem dzięki, któremu Ukraina jest w stanie kontynuować wojnę - mówi Marek Budzisz, ekspert Strategy&Future.
Zdaniem Marka Budzisza wizyta Zełenskiego niezaprzeczalnie pokazała, że budujemy sojusz polsko-ukraiński w wielu różnych obszarach. Jednym z jego elementów jest współpraca wojskowa poprzez kooperację firm produkujących sprzęt na potrzeby wojska. Według niego kluczowa jest również współpraca gospodarcza, zarówno małych jak i bardzo dużych firm.
-Najwięcej firm ukraińskich, które po wojnie przeniosło się za granicę znajduje się w Polsce. Widać, że współpraca gospodarcza się pogłębia - twierdzi ekspert Strategy&Future
Gość Układu Otwartego podkreśla, że to przez Polskę dociera zaopatrzenie na Ukrainę we wszystkie towary, które są tam potrzebne. I dodaje, że to nie jest przypadek, że Ukraińska firma kurierska Nowa Poczta otworzyła w Polsce ponad 30 oddziałów.
- Rosjanie będą w związku z tym coraz mocniej oddziaływać na Polskę. Rosjanie kiedy tracą potencjał sił konwencjonalnych, przenoszą ciężar swojej polityki na dwa inne segmenty. Segment nuklearny oraz asymetryczne formy oddziaływania. Będą dążyć do destabilizacji sytuacji w Polsce - mówi Marek Budzisz.
Czy kwestia handlu zbożem oraz zaszłości historycznych wpłyną na relacje polsko-ukraińskie? Jak wiele problemów pojawi się między naszymi państwami? Jak powinniśmy myśleć o zakończeniu wojny? Jakie znaczenie miała wizyta Zełenskiego w Polsce? Całość rozmowy na kanale Układu Otwartego.
Posłuchaj na Spotify.
Zachęcamy do wspierania Układu Otwartego. Patroni zostają członkami zamkniętej grupy na Facebooku i mogą otrzymać newsletter z wyborem najciekawszych tekstów z polskiej i światowej sieci.
Strona Autora: igorjanke.pl
Inne tematy w dziale Polityka