Prof. Andrew Michta o tym, czy Europa może się podzielić, o wsparciu USA dla Ukrainy i wyzwaniach stojących przed światem w 2023 roku w rozmowie z Igorem Janke w Układzie Otwartym.
- Myślę, że będziemy widzieć dosyć dużo napięć, jeśli chodzi o relacje między poszczególnymi stolicami co do spraw konkretnych. Europa to w tej chwili nie tylko kwestia zgody politycznej, bo NATO ma tę zgodę polityczną, ma ten konsensus, że wspieramy Ukrainę, ale chodzi o sprawy bardzo konkretne - co robimy indywidualnie, żeby mieć zapasy sprzętu, amunicji itd. Problem jest taki, że Europa nadal jest w dużej mierze rozbrojona.
- Do 2024 r. wsparcie dla Ukrainy będzie stałe. Oczywiście żadne tego rodzaju wsparcie nie może iść w nieskończoność, musi dojść do jakiejś rezolucji. Widząc jednak w jakiej sytuacji znajdują się wojska rosyjskie, jak ogromne błędy Putin popełnił to jest ten moment, w którym odpowiednio wyposażone wojska ukraińskie, w mojej ocenie mogą przełamać wojska rosyjskie i wypchnąć ich z terytorium Ukrainy.
- Ta wojna sprawiła, że Europa Wschodnia nagle zaistniała w domach amerykańskich. Nie tylko obrazy zburzonej Ukrainy, ale też Warszawy, Rygi czy Bukaresztu. Nagle dla przeciętnego obywatela Ameryki to co zawsze było uważane za jakąś szarawą peryferie staje się czymś bardzo namacalnym i konkretnym.
- Moim zdaniem Ukraina będzie w NATO. Nie wyobrażam sobie, żeby państwo, które dokonało tak ogromnego wysiłku, de facto zastopowało rosyjską imperialistyczna ekspansję w Europie, nie zostało uznane za pełnoprawnego członka, z resztą tak samo powinno być w Unii Europejskiej.
Czy Europa może się podzielić? Czy Stany Zjednoczone dalej będą wspierać Ukrainę? Jakie wyzwania stoją przed Polską i światem w 2023 r.?
Posłuchaj na Spotify
Namawiamy do wspierania Układu Otwartego. Patroni zostają członkami zamkniętej grupy na Facebooku i mogą otrzymać newsletter z wyborem najciekawszych tekstów z polskiej i światowej sieci.
Strona Autora: igorjanke.pl
Inne tematy w dziale Polityka