Nie jest to wojna rosyjsko-ukraińska i nie jest to wojna regionalna, implikacje są globalne i wszyscy w tej wojnie w pewnym sensie uczestniczymy, czy to w wymiarze fizycznym, emocjonalnym, ekonomicznym czy społecznym. Skutki tej wojny widać już dzisiaj, a na pewno w najbliższych latach będzie widać globalnie. O wojnie na Ukrainie i rosnącej roli Polski w nowej architekturze bezpieczeństwa, jaka powstaje po 24 lutego opowiada generał Rajmund Andrzejczak Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w rozmowie z Igorem Janke w Układzie Otwartym
- Na tę chwilę ze strony USA słychać absolutne zaangażowanie w wojnie na Ukrainie. Zdają sobie sprawę, że nie tylko utrata polityczna czy strategiczna Ukrainy, ale utrata wiarygodności finalnie kosztowałaby ich więcej. Mają świadomość, że jeżeli wszystkie środki zadysponowane zostaną jedynie na dalekim wchodzie to automatycznie jakikolwiek progres rosyjski na kierunku ukraińskim, będzie wymagać niewspółmiernych inwestycji w bezpieczeństwo Europy.
- Z wojskowego punktu widzenia Polska to hub logistyczny który funkcjonuje, 80 % sprzętu i różnego rodzaju zasobów maszeruje przez polską granicę. Jego rola i ryzyka polityczne, które przyjęliśmy, zapewnianie osłony, ma kluczowe znaczenie. Nie ma wątpliwości, że dzisiaj środek ciężkości z zimnowojennych Niemiec przesunął się w stronę Warszawy. Sygnalizowanie tego, że my rozumiemy tą przestrzeń i czujemy odpowiedzialność jest ważne. Odpowiedzialność, która na nas spoczywa jest ogromna i myślę, że w tym zakresie świadomość Amerykanów jest bardzo wysoka.
- Relacje wojskowe z Niemcami są moim zdaniem bardzo dobre. Świadczy o tym chociażby to, że przyglądają się bardzo uważnie naszemu rozwojowi i podchodzą do tego z uznaniem. Planują wiele projektów, co potwierdza to, że odgrywamy coraz ważniejszą rolę.
Jaki teraz jest moment wojny? Jak zmieniła się sytuacja Polski po 24 lutego? Jak wyglądają nasze relacje z Niemcami? Jak może wyglądać nasza współpraca z Ukrainą po jej zwycięstwie?
Posłuchaj na Spotify
Namawiamy do wspierania Układu Otwartego. Patroni zostają członkami zamkniętej grupy na Facebooku i mogą otrzymać newsletter z wyborem najciekawszych tekstów z polskiej i światowej sieci.
Strona Autora: igorjanke.pl
Inne tematy w dziale Polityka