Dlaczego groźba agresji na Ukrainę jest tak ważna i dla USA, Chin, Wielkiej Brytanii, Niemiec i Francji? Co ewentualna agresja oznacza dla każdego z tych krajów? W Układzie Otwartym debata prowadzona przez Igora Janke. Specjalni goście: Dariusz Rosiak, Raport o stanie świata i Sławomir Dębski, dyrektor PISM.
Co możliwa rosyjska agresja na Ukrainę oznacza dla USA i Chin? Skąd wynika aktywność Wielkiej Brytanii ? Czy konkurenci Macrona popierają Putina? Czy Putin uznaje Ukrainę za państwo? O tym rozmawiam z Dariuszem Rosiakiem, twórca Raportu o stanie świata i Sławomirem Dębskim, dyrektorem Polskiego Instytut Spraw Międzynarodowych.
Nie jest możliwe, żeby Stany Zjednoczone nie zareagowały, jeśli dojdzie do jakiejkolwiek rosyjskiej interwencji na Ukrainie. Okupacja Ukrainy to jednak skrajna opcja, mało prawdopodobna. Wszystko co robi Putin jest racjonalne, w interesie Rosji, tak jak on ten interes rozumie i w interesie jego samego - uważa Rosiak.
Rosja dysponuje odpowiednim potencjałem wojskowym do złamania oporu Ukrainy. Kluczowym pytaniem jest czy Putinowi się to opłaca? Opinia publiczna stara się wpłynąć na tą kalkulację. Jeśli nie powstrzymamy Rosji w tej chwili, możemy doprowadzić do eskalacji konfliktu światowego - twierdzi Dębski.
Nigdy w ostatnim czasie do tej pory NATO nie było tak zjednoczone jak teraz. Owszem wyłamuje się Chorwacja czy Bułgaria, Orban jeździ do Putina, ale generalnie linia wobec Rosji jest spójna. Chiny mogą wykorzystać sytuację na Ukrainie i zaatakować Tajwan. Jeżeli USA nie zareagują na Ukrainie mogą również stracić też swoje wpływy w innych częściach globu – to opinie moich gości.
Dlaczego w konflikt tak bardzo angażuje się Wielka Brytania? Ten kraj miał zawsze ambicje, dużą armię, pojawił się też nowy aspekt: Brexit. Są też przyziemne powody związane z wewnętrznymi problemami - twierdzi Rosiak.
Zapraszam do słuchania na Spotify lub na innych platformach podcastowych.
Wersja wideo jest dostępna na moim kanale na YouTube
Inne tematy w dziale Polityka