Nie lubię tego słowa, ale jest w użyciu i oddaje w skrócie wszystko - program, sposób jego przedstawiania w mediach, wypowiedzi polityków. No i patrzę osłupiała co wyprawia Platforma Obywatelska, a nie....KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY KOALICJA OBYWATELSKA PO .N IPL ZIELONI. No, można było utworzyć dłuższą nazwę, ale i tak się postarali:)
To jest oficjalna nazwa zarejestrowana na stronach PKW i pod takim szyldem będą musieli szukać wyborcy. Zjednoczona Prawica jest też koalicją, ale startuje pod nazwą PiS a tylko przy nazwiskach kandydatów jest podana przynależność partyjna lub jej brak.
PiS systematycznie od lat opowiada swoją narrację - możemy mieć wątpliwości na co aktualnie położone zostaną akcenty - ale na to odpowiadają politycy na konwencji, a potem powtarzają w programach telewizyjnych i radiowych. Krótki, zwięzły przekaz, dzisiaj tzw hattrick Kaczyńskiego, wcześniej na wybory do EP piątka Kaczyńskiego. Zauważcie - za każdym razem nazwisko lidera partii.
A Platforma? Przed EP utworzyła twór pod nazwą KE, wprowadziła kilku polityków SLD do Brukseli, a teraz jedzie po lewicy, bo widzi, że ta podbiera jej wyborców.
W maju Platforma była za małżeństwami homoseksualistów, zachwycała się marszami LGBT i nie rozumiała oburzenia kpinami z wiary katolickiej, karykaturą Mszy Świętej, przeróbkami obrazów Matki Boskiej.
Przez cztery lata praktycznie nie wiadomo co popierała, bo krytykowała "rozdawnictwo" PiSu, załamywała ręce nad dezaktywacją zawodową kobiet przez 600+ (nieprawda!), podkreślała, że na to pieniędzy nie ma i już za chwilę, już za momencik będziemy mieć drugą Wenezuelę. Pan Schetyna rano był za sprowadzaniem uchodźców, a wieczorem wprost przeciwnie. Pan Trzaskowski przed wyborami wrzucał swoje zdjęcia z kościoła na Ursynowie, a pięć minut po wybraniu jego żona "zwierzyła się" gazecie, że dzieci nie posyła na religię.
Ale jedno było stałe - wyśmiewanie, że lider PiSu nie jest premierem.
Niestety, ludzie nie mają aż tak krótkiej pamięci. Można zrobić zwrot przez sztag, jak mówi pan Poncyljusz, ale przy nagłym zwrocie może się jacht wywrócić. I właśnie to widzimy. Od maja do września minęły trzy miesiące. W międzyczasie były wakacje, kiedy mało kto zajmuje się polityką. Przed wyborami siłą rzeczy ludzie zaczynają słuchać, podsuwają im listy do podpisu.
No i już tutaj wpadka - ten cały Komitet zarejestrował tylko 21 list, bo podpisów zabrakło. Kandydatka PO na senatora pani Nurowska podpisów nie zdołała zebrać. To najlepszy sondaż, bo przeprowadzony na tysiącach wyborców.
No i co robi pan Schetyna? Wycofuje się z "premierowania" i przedstawia panią Kidawę-Błońską uzasadniając ten wybór nieco seksistowsko ( kobieta nie będzie tak atakowana, skrót własny). Politycy PO (wczoraj pan Trzaskowski) już jawnie poddają w wątpliwość jego przywództwo (może się dla Schetyny znajdzie jakieś miejsce w przyszłym rządzie). O karczemnych targach przy układaniu list nie wspominam - najlepszy była wypowiedź Schetyny : dlaczego ja miałem startować z Warszawy, a pani Kidawa z Wrocławia? Odpowiadam - bo kilka dni temu tak pan postanowił, dobrze, że wreszcie listy zarejestrowane, bo wyborcy z Wrocławia podpisywali listy pani Kidawy, sądząc, że właśnie ich będzie reprezentowała.
Ale i tak najlepsze na koniec. Czyli program wyborczy PO. Damy wszystko - 500+ i 600+ (dla najmniej zarabiających), 20000 dla tych, którzy będą pracować po nabyciu praw emerytalnych (szczegółów brak). Nie będzie podatków, nie będzie plastiku, nie będzie smogu. Uczyć nas będą dobrze zarabiający nauczyciele, a leczyć dobrze zarabiający lekarze, w doskonale wyposażonych szpitalach....to już było, w 2007 roku, można puścić dawne spoty:)
Jeśli chodzi o LGBT to nabieramy wody w usta, ale to nie wystarczy. Trzeba chyba powiedzieć co nieco koalicjantom, bo dzisiaj przychodzi taki pan Szłapka i wali tekstem - jestem za małżeństwami homoseksualnymi.
Takich tekstów będzie więcej, bo już nie da się nikogo skreślić z list, a każdy będzie chciał ugrać swoje - tak jak kiedyś SLD.
A ta notka właśnie dlatego - już nikt nie może doradzić Platformie nic. Anuszka dawno wylała olej na szyny.
Ufka we własnej osobie :)
Skąd czytacie
A tyle czyta teraz :)
/
" />
Złota myśl RRK
PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka