Miałam napisać prześmiewczą notkę, bo raz faktycznie zamiast baranów liczyłam jedynki KE. Ale po pierwsze to było przed ich podaniem, a po drugie wolę jednak potraktować sprawę poważnie.
Lista w kolejności okręgów wygląda następująco:
1. Lewandowski
2. Sikorski
3. Bochniarz
4. Cimoszewicz
5. Kalinowski
6. Belka
7. Kopacz
8. Hetman
9. Siekierski
10.Thun
11.Buzek
12.Ochojska
13.Liberadzki.
Dwójki jeszcze nieznane, poza kilkoma. Czyli w okręgu 1 pani Adamowicz, w 4 pani Gasiuk-Pihowicz a w 13 pan Arłukowicz.
Do końca nie wierzyłam, że PSL pójdzie razem z Egzotyką. Bo tak naprawdę mieli trzy mandaty w kieszeni, a teraz pan Siekierski w podkarpackim może mieć trudno. Do tego kłopoty w terenie, chłopi naprawdę są wściekli, a koalicjanci nie ułatwiają sprawy. Już pal sześć żarty z LGBT, ważniejsze co mówią. A dzisiaj np pani Lubnauer już mówiła o ograniczaniu KRUSu. Jedyne czym można by usprawiedliwić ten ruch to prawdziwe, wewnętrzne sondaże. Może PSL obawiał się, że nie przekroczy progu?
Ale ważniejsze jest co innego. Pani rzecznik SLD Anna Żukowska otwartym tekstem pisze:
Czyli każdy po wyborach rozejdzie się w różne strony! I będzie walczyć o swoje. A po "korepetycjach salonowych" pana Flisa wiem, że przy tym głosowaniu mogą być cuda w rodzaju: głosujesz w okręgu 13 na SLD a wybierasz Nowoczesną z okręgu 5!
Tak jak napisałam - głębsza analiza po pokazaniu dwójek i trójek. Ale już widać, że pan Schetyna poszedł na ryzykowny ruch: dla Platformy tylko 7 jedynek. Owszem, opłaciło się pluć na Polskę - pan Lewandowski i Róża von und zu mają pierwsze miejsca. Doliczając panów Buzka i Liberadzkiego to pięć. eurodeputowanych PO było 19! Niektórzy już przeskoczyli do Wiosny Biedronia, jak np pani Huebner. A Wiosna to następny problem Koalicji, bo raczej przepływy będą do niej, pomijając część elektoratu PSL, który odpłynie do PiSu.
A wszystko dla tego tytułowego poniedziałku. Co będzie, kiedy Koalicja dostanie mniej mandatów niż PiS? To nie będzie tylko problem Platformy, ale także PSLu i SLD. Nowoczesnej i Zielonych nie wspominam, bo oni się po prostu nie liczą. Zostaną rachunki z kampanii do zapłacenia, poniedziałkowy kac oraz brak koalicji na wybory parlamentarne.Będzie ciekawie
Ufka we własnej osobie :)
Skąd czytacie
A tyle czyta teraz :)
/
" />
Złota myśl RRK
PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka