Ufka Ufka
3330
BLOG

Ewa Naftalina K.

Ufka Ufka PO Obserwuj temat Obserwuj notkę 32

Miałam przejść nad wypowiedzią pani Kopacz bez komentarza, bo przecież nic, co mówi ta kłamczucha mnie nie zdziwi (swoją drogą DLACZEGO PiS nie pociągnął do odpowiedzialności osoby fałszującej stenogramy sejmowe?). Jednak sprawa dotyczy kobiet, więc wolałabym aby sprawa była jasna.

Nigdy nie patrzyłam na siebie przez pryzmat praw kobiet. Jeśli chodzi o prawa, to jestem po prostu obywatelem i mam wszystkie prawa, które jemu należą - czyli prawo wyborcze -bierne i czynne, prawa wynikające z KK i z KC, mogłabym (bo wiek nie ten) być żołnierzem, policjantką czy pilotem myśliwca.

Oczywiście jest jeszcze sprawa płci - czyli wszystkie prawa związane z macierzyństwem. Tu akurat Jaśnieoświeceni zrobili coś (urlopy macierzyńskie), ale za mało.

To mohery z PiSu dały kobiecie wybór - nie, czy usuwać ciążę czy nie - ale jak poradzić sobie z drugim, trzecim czy czwartym dzieckiem. To rodzina (bo każde dziecko do cholery ma też OJCA!) decyduje, czy lepiej pójść do dobrze płatnej pracy czy zostać w domu. Bo nawet w Warszawie jak policzy się cenę żłobka czy niani, bilety miesięczne, brak czasu dla dziecka może się to po prostu nie opłacać. Kobiety naprawdę potrafią liczyć, a to one w 80% przypadków trzymają domową kasę. Nie każdy jest prezesem dużej firmy czy sławnym chirurgiem. Pani z przedszkola czy ze żłobka może uznać, że jednak lepiej zostać z własnym dzieckiem niż się "realizować" zawodowo zmieniając pampersy cudzym. 

Bo też dzięki PiSowi i małemu bezrobociu dużo łatwiej jest do pracy wrócić i tak robi wiele kobiet. Trzy lata z dzieckiem, a potem przedszkole i powrót, albo nowa praca. Są oczywiście kobiety, które mają ciąg na karierę, albo po prostu nie chcą siedzieć w domu. No to te 500+ też wiele ułatwia. 

Patrzę też na wiele osób obecnych w polityce. Jest mało kobiet, ale to raczej wybór - mało kobiet interesuje się polityką, wiem, jak trudno jest zapełnić listy wyborcze (wymóg parytetu). Ale te, które są potrafią połączyć politykę z dziećmi - garść nazwisk ze wszystkich stron: pani Siarkowska (trójka dzieci), pani Szmidt (troje), pani Sobecka (czworo) itd itp.Można by wyliczać długo.

Co proponuje pani Naftalina kobietom? Czy walczy z PiSem ( i Wolnymi Sądami) o skuteczniejszą ściągalność alimentów? O domy Samotnych Ojców - czyli miejsca, gdzie powinni lądować sprawcy przemocy domowej? Nie, ona mówi o nowoczesnej metodzie pozbywania się odpowiedzialności przez mężczyzn, czyli aborcji na życzenie. To kobieta ma płacić własnym zdrowiem psychicznym i fizycznym, usuwać dziecko, bo przecież nie "zlepek komórek". Sądziłam, że nowoczesna kobieta w ogóle nie powinna mieć takich problemów, bo przecież powinna być doskonale wykształcona, także w dziedzinie antykoncepcji. Jeśli chodzi o nastoletnie dzieci Nowoczesnej Kobiety, to chyba też są wykształcone przez nią, nie przez szkołę. Skoro już trzylatkom czyta do snu Konstytucję, to na pewno podrzuci do plecaka synowi kondomy, a córkę zaprowadzi do ginekologa. Nienowoczesna po prostu urodzi. 

Mogę mieć rożnego rodzaju anse do pań Byłych Prezydentowych, ale zawsze będę je szanować za jedno - pani Danuta urodziła ośmioro,a pani Anna pięcioro dzieci.

Wczoraj Ewa Naftalina oznajmiła, że się wybiera do Brukseli. Proponuję wcześniej krótkie korepetycje. To w Polsce jest jedna z najmniejszych różnic między zarobkami kobiet i mężczyzn. To w Polsce jest najwięcej firm prowadzonych przez kobiety. To w Polsce w końcu trzy kobiety ( w tym ona) były premierami. Niech dokształci Europejczyków jak to się robi. 

Farewell, ms Kopacz, farewell!

Ufka
O mnie Ufka

Ufka we własnej osobie :) Skąd czytacie A tyle czyta teraz :) / " /> Złota myśl RRK PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (32)

Inne tematy w dziale Polityka