Przed chwilą odbyło się w Sejmie głosowanie nad odebraniem immunitetu panu Kwiatkowskiemu - prezesowi NIK. Wreszcie! Bo sprawa się ślimaczyła od miesięcy i już na poprzedniej sesji parlamentarnych miało odbyć się głosowanie. 409 posłów było za uchyleniem immunitetu, ale w chwilę po głosowaniu pan Kwiatkowski oznajmił, że nie myśli o dymisji. Kiedy wypłynęła sprawa ustawionych konkursów przynajmniej na chwilę "się zawiesił"
Nie wyobrażam sobie aby osoba która ma postawione zarzuty prokuratorskie mogła kierować Izbą. Jeśli PiS będzie tolerowało ten stan to uznam, że ma jakieś niejasne powody.
O przekroczeniu uprawnień, czyli wydawaniu prokuratorowi Parulskiemu poleceń w Smoleńsku nie wspominam - bo nie tego dotyczy sprawa.
Ufka we własnej osobie :)
Skąd czytacie
A tyle czyta teraz :)
/
" />
Złota myśl RRK
PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka