Życzenia dla Polski

No i oczywiście dla Polaków.

Tyle już przeżyłam ale kocham Cię dalej i kochałam nawet za komuny miłością bezgraniczną chociaż nie bezkrytyczną. Kocham moich zwariowanych Rodaków bo wiem że każdy ma jakieś wady a do ich wad jestem przyzwyczajona od dziecka no a zalety jednak przeważają.

To ludzie bardzo pracowici -czego dowiodła chociażby ostatnia emigracja. A w kraju - mimo komunistycznego garbu i mimo najdurniejszych przepisów wprowadzanych ochoczo przez kolejne rządy dają sobie radę co niezmiennie zawsze podziwiam. Oczywiście nie mówię o republice kolesiów która rządzi się innymi prawami ale o tych pracujących ciężko - zwłaszcza o tych z małych miasteczek i wsi, którzy muszą pokonać więcej barier a jednak potrafią zdobyć wykształcenie i znaleźć pracę - często niestety daleko od rodzinnego domu.

To jest największy nasz narodowy skarb i jest szansa że zacznie procentować. Przyglądałam się pani Szydło od dawna - nie tylko w kampanii wyborczej. Ne zwolniła tempa ale potrafiła narzucić swojej Radzie Ministrów. To kobieta - tak jak ja:) chodząca twardo po ziemi. Nie będzie fajerwerków - będzie usuwanie barier dla wszystkich - rodzin z dziećmi, nauczycieli a przede wszystkim pracodawców i pracowników. Nie jestem naiwna - wiem że część interesów jest rozbieżna ale przecież można znaleźć jakiś kompromis. Podam pierwszy z brzegu - w wielu krajach większość sklepów jest zamknięta w niedzielę i nie sądzę aby z tego powodu bankrutowały. A pracownik wypoczęty to pracownik bardziej wydajny. Kiedy bezrobocie spadnie to pracodawcy będą musieli się nieco dostosować - bo raczej nie będą podnosić pensji Pracownik pójdzie za tę samą tam gdzie go traktują jak człowieka a nie jak niewolnika.

To pierwszy z brzegu przykład ale wierzę że wiele się zmieni w 2016 roku na lepsze i tego Wszystkim życzę A na koniec refren który dalej w uszach brzmi chociaż już nie tak groźnie

Nie pragnę wcale byś była wielka
Zbrojna po zęby od morza do morza
I nie chcę także by cię uważano
Za perłę świata i wybrankę Boga
Chcę tylko domu w twoich granicach
Bez lokatorów stukających w ściany
Gdy ktoś chce trochę głośniej zaśpiewać
O sprawach które wszyscy znamy