Ufka Ufka
5365
BLOG

Mówcie do nas!

Ufka Ufka Polityka Obserwuj notkę 211

Przez wiele lat się wkurzałam, czasami machałam ręką bo uznałam że inaczej nie potraficie. Chodził do mediów kto chciał, mowił co chciał. Dziennikarze podsuwali sitko tym którzy mają parcie na szkło i istnieła nadzieja, że chlapną coś co będzie można grzać przez dzień a może tydzień. Ale dwie kampanie wyborcze pokazały, że potraficie się doskonale ogarnąć. I nawet nie mówię o "ekipie" oddelegowanej do netu czy drugiej - widocznej w mediach. Nie - mówię o poszczególnych posłach którzy potrafili chodzić na paluszkach.

A teraz? Wiem - wczoraj minął miesiąc nowego rządu. Ale przecież oni tam są! Media się nie zmieniły od 25X a powiedziałabym że wręcz przeciwnie. Do wyborów jeszcze miały jakieś hamulce aby nie zrażać niezdecydowanych ale teraz już na niczym im nie zależy. Zwłaszcza tym publicznym - dziennikarze chcą chyba odejść w glorii męczenników.

A nasi robią wszystko w ciszy gabinetów. Czy naprawdę ja muszę się natrudzić aby zobaczyć co JUŻ zrobili? Bo w ciągu miesiąca kilka spraw - trudnych - załatwiono.
A w mediach ciągle te same twarze - nie chciałabym wymieniać nazwisk bo nie o to chodzi. Chodzi raczej o to, że ktoś kto zna się na wszystkim raczej nie zna się na niczym. Chodzi o to że na widok tej samej twarzy widz łapie za pilota albo w ogóle nie słucha. Ja tak robię kiedy widzę Piterę czy Sierakowskiego albo Petru - z góry wiem co powiedzą więc po co mam słuchać? Podobnie z komentatorami. Ale kiedy widzę kogoś nowego słucham uważnie - bo nie wiem co powie.PiS ma w swoim klubie 234 posłów - naprawdę musimy słuchać dziesięciu?

No i jeszcze jedna sprawa. Nie wszyscy zostali ministrami ale praktycznie wszyscy zniknęli z twittera. No - chyba że wrzucą jakąś słitfocię ale nawet i one rzadko pokazywane. Komunikaty oficjalne przypominają komunikaty o stanie wód "w Miedoni przybyło pięć centymetrów a u ujścia Warty ubyło 15" Porywające prawda? I co ja mam odpowiadać ludziom, którzy mnie znają i którzy raczej są przychylni PiSowi? Dokształcam się jak mogę ale moglibyście mi to ułatwić. Pani Streżyńska JEST ministrem i jak ją znam pracuje jak mrówka od rana do nocy  mimo to odpowiedziała mi kilka razy na zadane pytania. Czyli można?

No i trudno - zastanawiałam się czy o tym pisać więc może na "obie nóżki" zwłaszcza że partia ta sama. Doskonale rozumiem że w klubie jest Zjednoczona Prawica i jakieś parytety obowiązują.Trochę się zdenerwowałam kiedy pan Ziobro objął stanowisko ministra sprawiedliwości - niepotrzebnie. Nie lata z dyktafonami po mediach, jeśli już się pokaże to zastanawia się dokładnie co może a co nie może powiedzieć. Czego niestety nie można powiedzieć o pani Kempie. Pani szefowo Kancelarii! Pani jest URZĘDNIKIEM bo każdy - nawet minister jest - owszem wysokiej rangi ale tylko urzędnikiem. Nie może Pani w jednej audycji śmiejąc sie perliście wypowiadać się w jednej minucie jako szefowa Kancelarii a w następnej jako poseł. Bo niestety Pani wypowiedzi będą odbierane także jako wypowiedzi pani Premier. Więc akurat w Pani wypadku - jak najmniej "bycia w mediach"

Teraz na szczęście ludze zajmą się Świętami a polityka zejdzie na dalszy plan. Odpocznijcie, posłuchajcie przy okazji spotkań oplatkowych w swoich okręgach  zwykłych, życzliwych Wam ludzi i od Nowego Roku mam nadzieję na lepszy sposób komunikowania ze wszystkimi. Potraficie to zrobić!

Ufka
O mnie Ufka

Ufka we własnej osobie :) Skąd czytacie A tyle czyta teraz :) / " /> Złota myśl RRK PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (211)

Inne tematy w dziale Polityka