Teatrzyk dla dzieci

Nie mam pretensji do dzieci i młodzieży pod Sejmem (chociaż były tam i starsze osoby). Po posłach z Nowoczesnej nigdy niczego się nie spodziewałam ale reszta? Naprawdę nie pamiętacie już Stanu Wojennego? Przecież część z was siedziała a ci którzy nie byli internowani ukrywali się, szukali kontaktu ze znajomymi i rodziną. Ludzie w nocy byli zabierani czasami w piżamie i zostawiali w domu małe dzieci.Byli wiezieni ciężarówkami w nieznane - mój przewodniczący potem mówił że myśleli - na rozstrzelanie.Potem siedzieli - ci z Warszawy - na Białołęce w celach bez szyb, w mrozie. on dostał zapalenia płuc, nie chciano wezwać do niego lekarza. Dopiero 17 grudnia Prymas powołał Komitet Prymasowski który gromadził dane o losach internowanych,organizował pomoc prawną,dostarczał paczki i odzież zimową internowanym. Oni - jak więźniowie - mogli jedyni rodzinom przekazać "bon" na paczkę a i rodzaj artykułów możliwych do przekazania  był ograniczony.

O  zabitych w Stanie Wojennym nie wspominam - każdy słyszy ich nazwiska w czasie apeli. Nie mówię o posiedzeniu Sejmu w dniu 3 maja 82 r i jednocześnie łapance na Starym Mieście uczestników nielegalnej demonstracji. Bo każda demonstracja była nielegalna ale pałowanie czy 24 h na dołku w obliczu tych Ofiar z Wujka czy Lubina to była naprawdę niewielka rzecz.

Dlatego nie macie prawa używać tego porównania! Dzieci mogą sobie kojarzyć Stan z brakiem Teleranka ale przecież nie dorośli! Ucieszyłam się z wystąpienia pana Kornela Morawieckiego bo przywrócił miarę rzeczy A ja apeluję - zostawcie wielkie słowa. Dopiero 13 grudnia będzie miesiąc działania Sejmu. Co będzie potem? Holocaust? Dostaniecie i słusznie w pysk od Żydów.

A skąd tytuł? Kiedy jest się z wrażliwym  dzieckiem w teatrze dla dzieci warto podejść bliżej i powiedzieć - patrz - ten wilk to pluszowa zabawka. Za chwilę zapali się światło i pojdziemy na czekoladę albo lody. No więc nie straszcie nas bo jesteśmy dorośli. To tylko teatr a my nawet w nim nie siedzimy. Coraz mniej oglądam media bo na początku się śmiałam z tego zgiełku ale jednak hałas wpływa źle na człowieka. No i w hałasie naprawdę nie da się rozmawiać - na żadne tematy

PS Teraz ludzie pod TK krzyczą "Wolne media" Przecież do dzisiaj w nich gadacie co chcecie Prezydenta mogę obejrzeć jedynie w internecie a w każdym programie plujecie na rząd i na wybranych przez obywateli posłów. My przeżyliśmy 8 lat a wy nie potraficie nawet miesiąca? Wyluzujcie!